Trwa ładowanie...

W czasie cesarki zgasło światło. Matka błagała, by przerwać zabieg

 Maria Krasicka
07.07.2023 18:15
(Facebook)

Media na całym świecie obiegła wstrząsająca historia z meksykańskiego szpitala. Podczas cesarskiego cięcia na sali operacyjnej zgasło światło. Lekarze postanowili kontynuować zabieg przy pomocy… latarek z telefonów komórkowych.

1. Cesarskie cięcie w świetle latarek

6 czerwca 19-letnia Karla Urizandi przyjechała do szpitala Mexicali International Specialities Clinic w Meksyku na zaplanowane cesarskie cięcie. Kobieta o 12:40 została przeniesiona na salę operacyjną, gdzie podano jej znieczulenie.

Wszystko szło zgodnie z planem, dopóki o 12:48 nie zgasło światło. Chirurdzy postanowili mimo to kontynuować operację.

- Z trzema telefonami komórkowymi wycelowanymi w mój brzuch, zaczynają mnie kroić. Powiedziałam tylko, że nie chcę umrzeć. Naprawdę byłam przerażona – mówi Karla.

2. Zranili noworodka

Szczęśliwie poród się powiódł, a na świat przyszedł mały Juan Adriel Solis. Lekarze jednak zauważyli u niego naczyniaka, którego zdecydowali się od razu usunąć. Niestety ze względu na ciemności przecięli ucho noworodka.

Przecięli ucho noworodka podczas porodu
Przecięli ucho noworodka podczas porodu (Facebook)

Młoda mama o całym zdarzeniu dowiedziała się dopiero po tym, jak wróciła na salę pooperacyjną. W dodatku o obrażeniach chłopca poinformował ją mąż.

- Czekałam na lekarza lub kogoś, kto przyjdzie i wyjaśni mi, jak do tego doszło, ale tak nie było. Nikt się nie poczuwał do odpowiedzialności – mówi Karla.

Małżeństwo postanowiło pozwać szpital o błędy w sztuce lekarskiej. Według nich personel zachował się w sposób nieodpowiedzialny i naraził życie i zdrowie ich dziecka. Obecnie chłopiec jest już w domu i wraca do zdrowia.

Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze