Urodziła się ze znamionami na całym ciele. Rodzice byli przerażeni
Kiedy po stracie pierwszej córki Toneka i Justin ponownie zostali rodzicami, nie kryli radości. Mimo to widok nowo narodzonej dziewczynki bardzo ich zaskoczył. Ich córeczka ma ciemne plamy na całym ciele – znamiona melanocytowe. Teraz robi furorę w mediach społecznościowych.
1. Ciąża wysokiego ryzyka
W 2019 roku Toneka Rogers i Justin Robinson dowiedzieli się, że wkrótce zostaną rodzicami. Niestety, podczas ciąży wystąpiły komplikacje. Toneka cierpiała na syndrom HELLP (ciężką postać stanu przedrzucawkowego), przez co dziecko urodziło się przedwcześnie.
Mimo ciężkiego stanu lekarze byli pewni, że córeczka pary przeżyje. Niestety zaledwie cztery tygodnie później mała Justice niespodziewanie zmarła. To wydarzenie było ciosem dla młodych rodziców.
Jednak pięć miesięcy później, okazało się, że Toneka ponownie zaszła w ciążę. Ze względu na poprzednią stratę, była to ciąża wysokiego ryzyka. Dlatego też kobieta była pod stałym nadzorem lekarzy.
2. Znamiona u niemowlęcia
Szczęśliwie tym razem ciąża przebiegła podręcznikowo, a mała Jireh urodziła się w czerwcu 2021 roku. Widok nowo narodzonej córeczki zaskoczył rodziców, którzy byli zaniepokojeni, czy na pewno jest zdrowa.
Na całym ciele dziewczynki były bowiem ciemne plamy. Lekarze szybko uspokoili młodych rodziców, że znamiona są tylko powierzchowne, a Jireh jest całkowicie zdrowa.
Dziewczynka ma wrodzone znamiona melanocytowe (CMN), które powstają wskutek nieprawidłowego rozwoju komórek barwnikowych w pierwszym trymestrze ciąży. CMN występuje u około jednego proc. niemowląt na całym świecie. Stan nie zagraża życiu, ale istnieje zwiększone ryzyko wystąpienia czerniaka.
Jireh wkrótce skończy rok i rozwija się prawidłowo. Jak zaznaczają rodzice, znamiona nie przeszkadzają jej w codziennym funkcjonowaniu.
Szczęśliwi rodzice postanowili udostępniać zdjęcia swojej córki na Instagramie. Jej niezwykły wygląd przyciągnął uwagę użytkowników i obecnie konto poświęcone dziewczynce ma ponad 46 tysięcy obserwujących. Rodzice przyznają, że uwielbiają pokazywać światu swoją piękną córeczkę i bardzo się cieszą, że Jireh dorośnie w świecie, który coraz bardziej akceptuje różnice.
Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
