Urodziła pięciokilogramowe dziecko. "Założono mi 200 szwów"
Brytyjka postanowiła w zabawny sposób podzielić się swoimi przeżyciami z dnia porodu. Przyznała, że wciąż wraca pamięcią do tamtego momentu. Nic dziwnego – kobieta urodziła pięciokilogramowe dziecko. Podobno był to największy noworodek, jakiego do tej pory widziała jej położna.
1. Od czego zależy masa urodzeniowa dziecka?
Według statystyk, większość urodzonych o czasie noworodków (około 95 proc.) waży jakieś 2800-3800 g. Chłopcy są zazwyczaj ciężsi od dziewczynek. Waga dziecka tuż po narodzinach zależy jednak od wielu różnych czynników, np. chorób czy dolegliwości, na które cierpi przyszła mama.
Gdy kobieta ma nadwagę, a w ciąży boryka się z wysokim poziomem cukru we krwi, noworodek może mieć większą masę urodzeniową. Z kolei, gdy ciężarna cały czas zmaga się z wymiotami, może dostarczać rozwijającemu się płodowi mniej składników odżywczych, przez co waga noworodka może być niższa.
Ogromne znaczenie mają też uwarunkowania genetyczne, sposób odżywiania przyszłej mamy, a nawet aktywność fizyczna w czasie ciąży.
Co ciekawe, rekord Guinessa, jeśli chodzi o wagę urodzeniową, należy do Carmeliny Fedele. Dziewczynka, która urodziła się we wrześniu 1955 roku we Włoszech, ważyła 10,2 kg.
2. "Założono mi 200 szwów"
Danielle również może pochwalić się dużym noworodkiem. Jej dziecko tuż po urodzeniu ważyło pięć kilogramów i chociaż do rekordu mu daleko, to nawet położna była w szoku, gdy zobaczyła takiego ciężkiego niemowlaka.
Brytyjka postanowiła podzielić się na TikToku w zabawny sposób informacją o tym, że urodziła pięciokilogramowego noworodka. W klipie Danielle trzyma lalkę owiniętą jak noworodek i gra rolę położnej, która przynosi jej noworodka. Po opublikowaniu nagrania mamy dużych dzieci również postanowiły podzielić się swoimi historiami.
Jedna mama przyznała, że narodziny jej dużego dziecka sprawiły, że nigdy więcej nie chce mieć dzieci. Danielle odpisała, że jej poród również nie należał do najprzyjemniejszych.
"Założono mi 200 szwów" – skomentowała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl