Uczennica zatańczyła z radości. Za karę nie wydano jej dyplomu
Dyrektorka liceum odmówiła wręczenia dyplomu ukończenia szkoły po tym, jak uczennica złamała restrykcyjną zasadę panującą w tej szkole. Chodziło o to, że dziewczyna zatańczyła zmierzając w kierunku sceny. To oburzyło dyrekcję, która uznała, że zachowanie absolwentki było niestosowne.
1. Zakończenie szkoły
To był dzień, w którym 17-letnia Hafsah Abdur-Rahman kończyła Filadelfijską Szkołę dla Dziewcząt w USA. Gdy wyczytano jej imię, zadowolona dziewczyna dała upust swoim emocjom, wykonując taniec radości.
Jej entuzjastyczna reakcja spodobała się widowni, która śmiała się i wiwatowała. Kiedy jednak licealistka dotarła do miejsca, w którym odbywało się wręczenie dyplomów, jej mina zrzedła. Okazało się, że dyrektorka szkoły nie wyda jej publicznie dyplomu.
Dlaczego? Podobno w tej szkole panują zasady, które mówią, że członkowie rodziny nie mogą klaskać ani kibicować swoim dzieciom, które kończą szkołę. Taniec, który wykonała Hafsah, najwyraźniej złamał zasadę i to było powodem niewydania dyplomu. Jak się okazało, Hafsah nie była jedyną osobą, która tego dnia odeszła z pustymi rękami. Kilkoro innych uczniów podzieliło jej los.
2. Taniec Griddy
Griddy to ruch taneczny, w którym stuka się piętami i macha rękami, tak jak zrobiła to Hafsah. Taniec ten został wymyślony przez młodego piłkarza Allena Davisa w 2019 roku i stał się popularny na TikToku.
Podczas rozmowy z kanałem 6abc Philadelphia dziewczyna przyznała, że ta sytuacja bardzo ją zawstydziła i spowodowała, że nie mogła się cieszyć zakończeniem szkoły, tak jak inni uczniowie. Było jej również przykro.
- Czuję, że to niesprawiedliwe. Ukradła mi ten moment. Nigdy więcej tego nie dostanę - mówi rozżalona absolwentka.
Okręg szkolny w Filadelfii wydał w tej sprawie oświadczenie, którego treść brzmi: „Dystrykt nie toleruje wstrzymywania uzyskanych dyplomów z powodu dopingu członków rodziny dla swoich absolwentów. Przepraszamy wszystkie rodziny i absolwentów, których to dotyczyło i dalej badamy tę sprawę, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości”.
Po tym incydencie zastępca dyrektora skontaktował się z Hafsah oraz jej mamą, przepraszając je za całe zajście.
- Rozumiem, że tradycje i zasady są ustanowione z jakiegoś powodu i nie mówimy, że należy je łamać, ale może one również wymagają zrewidowania - powiedziała stacji Jaszmine Reid, mama Hafsah.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl