Trwa ładowanie...

"To, że żyje to cud". W Indiach odnaleziono dziewczynkę pogrzebaną żywcem

W północnych Indiach odnaleziono dziewczynkę pogrzebaną żywcem.
W północnych Indiach odnaleziono dziewczynkę pogrzebaną żywcem. (FB)

Noworodek był zakopany w glinianym naczyniu pod płytką warstwą ziemi. Nie było słychać jego płaczu. Odkrycia dokonano zupełnym przypadkiem. Rodzice wykopując grób dla swojego dziecka trafili na wazę, z której dobiegały "dziwne dźwięki". W środku znaleźli zakopane żywcem niemowlę.

1. Noworodek był zakopany w glinianym naczyniu

Cudem odnalezione dziecko natychmiast trafiło do szpitala. Dziewczynka była w stanie krytycznym. Cała historia rozegrała się w mieście Bareli w stanie Uttar Pradesh na Północy Indii.

Od odnalezienia noworodka minęło dwa miesiące. Maleńka dziewczynka żyje i powoli odzyskuje siły. Jest jeszcze trochę osłabiona, ale rozwija się prawidłowo i zaczęła przybierać na wadze.

W ciągu dwóch miesięcy dziewczynka odzyskała siły.
W ciągu dwóch miesięcy dziewczynka odzyskała siły. (FB)
Zobacz film: "Noworodek był tak mały, że zmieścił się w plastikowej torebce"

"To cud, że przeżyła. Wierzę, że Bóg ocalił jej życie i przysłał ją do mnie" – mówi Rajesh Kumar Mishra z Indyjskiej Partii Ludowej, który zdecydował się adoptować dziecko.

2. Dziecko było w stanie krytycznym

Lekarze oceniają, że niemowlę w chwili odnalezienia mogło mieć maksymalnie tydzień i z pewnością przyszło na świat jako wcześniak. Dziecko ważyło niespełna kilogram.

Jak udało mu się przeżyć pod ziemią?

Warstwa gleby, którą było zakopane, nie miała więcej niż metr. Do tego gliniane naczynie, w którym go ktoś umieścił nie było szczelne, więc umożliwiało minimalny dostęp powietrza. Ale co najważniejsze, jak podkreślają lekarze, dziecko chroniła brunatna tkanka tłuszczowa.

"Dzięki tej tkance było w stanie przetrwać pewien czas w krytycznych warunkach. Ona zapewnia noworodkom ochronę przed utratą ciepła i zapas energii" – mówił w rozmowie z BBC doktor Ravi Khanna.

Kiedy trafiła do szpitala była w stanie krtycznym.
Kiedy trafiła do szpitala była w stanie krtycznym. (FB)

Trudno określić, jak długo dziewczynka przebywała pod ziemią. Lekarze uważają, że nie dłużej niż 3 godziny. Gdyby nie została odnaleziona najpewniej zmarłaby kilkadziesiąt minut później z wyziębienia.

3. Sita – to bogini pomyślności

Historia znalazła na szczęście dobre zakończenie. Kiedy o odnalezieniu noworodka dowiedział się miejscowy polityk z Indyjskiej Partii Ludowej, podjął szybką decyzję o przygarnięciu dziewczynki.

Ma na imię Sita.
Ma na imię Sita. (FB)

Polityk obiecuje, że wychowa ją jak własną córkę. Dziewczynka będzie się nazywała Sita. Imię dosłownie oznacza "zrodzona z bruzdy ziemi" i wywodzi się z mitologii hinduskiej.

4. Rodzice w Indiach nie chcą dziewczynek

Policja wciąż poszukuje rodziców dziewczynki. To nie pierwszy taki przypadek w Indiach. Rodzice, zwłaszcza ci z najuboższych kręgów społecznych, nie chcą dziewczynek w związku z obciążeniem finansowym związanym z wychowaniem i zapewnieniem im posagu.

Kiedy dowiadują się o płci dziecka, często decydują się na zabieg w nielegalnych klinikach aborcyjnych. Zdarzają się też morderstwa noworodków tuż po urodzeniu.

Trudno określić skalę zjawiska. W hinduskim kodeksie karnym wprowadzono nawet oddzielną kategorię przestępstwa nazywanego "zbrodnią posagową". Władze postanowiły z tym walczyć wprowadzając zakaz badań prenatalnych, żeby uniknąć wcześniejszego wykrycia płci dziecka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze