Trwa ładowanie...

Chłopiec połknął 22 magnetyczne kulki. "Jeśli twoje dziecko ma tę zabawkę, wyrzuć ją"

 Anna Klimczyk
04.05.2022 11:54
Temat magnetycznych zabawek powraca. Chłopiec połknął 22 magnetyczne kulki - konieczna była operacja
Temat magnetycznych zabawek powraca. Chłopiec połknął 22 magnetyczne kulki - konieczna była operacja (Facebook)

Mały Frankie skarżył się na ból brzucha, był ospały i wymiotował. Zaniepokojona mama postanowiła, że uda się z synem do szpitala. Lekarze po wykonaniu szczegółowych badań stwierdzili, że muszą przeprowadzić operację, aby dowiedzieć się, co jest przyczyną dolegliwości u chłopca. Okazało się, wszystkiemu winne były popularne zabawki.

spis treści

1. Dziecko połknęło kulki magnetyczne

Bree Crawford wspomina, że była przerażona, gdy medycy powiedzieli jej, że konieczna jest operacja, ponieważ nie wiedzą, co jest przyczyną dolegliwości u jej synka. Zabieg trwał trzy godziny.

- Lekarze tłumaczyli mi, że dopiero po tym, jak go otworzyli byli w stanie zobaczyć, że połknął magnetyczne kulki. Na szczęście udało się je usunąć - opowiada mama chłopca w rozmowie z "The Sun".

Po kilku dniach Frankie został wypisany ze szpitala.

Zobacz film: ""Mój mały głos - wielka sprawa" na Dzień Ziemi"

Bree postanowiła opublikować historię jej synka na stronie CPR Kids na Facebooku, aby ostrzec rodziców przed niebezpieczną zabawką.

"Okazało się, że mój synek połknął 22 kolorowe, magnetyczne kulki. Bawił się nimi razem z bratem w parku. Po powrocie do domu bardzo źle się czuł. Pojechałam z nim do szpitala. To właśnie przez te zabawki musiał przejść skomplikowaną operację, ponieważ kulki były zbyt małe, aby dostrzec je w trakcie badania USG. Dlatego apeluję do wszystkich rodziców - jeśli twoje dziecko ma magnetyczne kulki, wyrzuć je" - czytamy profilu CPR Kids.

Dziecko połknęło kulki magnetyczne
Dziecko połknęło kulki magnetyczne (Facebook)

Eksperci z CPR Kids potwierdzili, że magnetyczne kulki mogą być bardzo niebezpieczne. Niestety bez problemu kupisz je w Polsce, i choć np. są zakazane w Australii, to nadal można je kupić online.

W maju zeszłego roku National Health Service w Wielkiej Brytanii wydał ostrzeżenie dotyczące bezpieczeństwa i wezwał do wprowadzenia zakazu ich sprzedaży.

Okazało się, że w Anglii 65 dzieci wymagało pilnej operacji po połknięciu magnetycznych kulek w ciągu trzech lat.

- Nie ma nic zabawnego w usuwaniu kulek, które sklejają się ze sobą w różnych częściach jelit malucha. Musimy uświadomić rodzicom, że te zabawki są bardzo niebezpieczne. Jednak uważam, że aby zapobiec przyszłym incydentom, powinniśmy wprowadzić zakaz sprzedaży tych przedmiotów - tłumaczy prof. Simon Kenny, chirurg dziecięcy i krajowy dyrektor kliniczny ds. dzieci i młodzieży w NHS England.

2. To nie pierwszy taki przypadek

Dzieci, szczególnie te małe, lubią wkładać wszystko do buzi. Mimo że takie zachowanie jest zupełnie naturalne, to może być też bardzo niebezpieczne. Do szpitali trafia coraz więcej dzieci, które połykają niewielkie kuleczki.

U rekordzisty podczas badań wykryto w brzuchu ponad 50 małych magnesów.

- Mały pacjent z pewnością nie połknął ich wszystkich na raz, to musiało trwać. Magnesy neodymowe są wielkości pestki czereśni. Są częścią powszechnie dostępnych zabawek - wyjaśniał dr hab. n. med. Wojciech Górecki, kierownik chirurgii dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie na antenie radia RMF FM.

W 2018 roku 12-letniemu chłopcu usunięto część jelita po połknięciu jednej z magnetycznych kulek.

Kolejną małą pacjentką, która wymagała operacji po połknięciu kulek, była Libbie Walker. Dziewczynka jest już zdrowa, ale po zabiegu na jej ciele została "pamiątka" - ogromna blizna, która biegnie od pępka do biodra.

"I znowu przyjęłam na dyżurze kolejne połknięte magnesowe kulki. Tym razem udało je się usunąć w gastroskopii i dziecko nie potrzebowało operacji. Dziś kulki nie zrobiły dziury w przewodzie pokarmowym, ale gdyby poleżały tam jeszcze kilka dni, to pewnie by tak się stało..." - pisze w mediach społecznościowych lekarka Magdalena Dobrowolska.

Jak groźne mogą być skutki połknięcia takich kulek?

Po pierwsze może dojść do zadławienia dziecka, po drugie do poważnych uszkodzeń narządów wewnętrznych. Lekarze tłumaczą, że ze względu na to, że magnesy wytwarzają silne pole magnetyczne, kulki "mogą zwierać się wzajemnie przez ściany przewodu pokarmowego" i powodować m.in. niedrożność. Kluczowe znaczenie ma w tym wypadku czas, im szybciej dziecko trafi do lekarza, tym większa szansa na uniknięcie inwazyjnych zabiegów.

Na szczęście nie zawsze konieczna jest pełna operacja, w niektórych wypadkach kulki udaje się usunąć podczas zabiegów endoskopowych.

Anna Klimczyk, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze