Tak zabiera zdolność kredytową. O tyle zmniejszy metraż dodatkowe dziecko
Kto może mieć problem z uzyskaniem satysfakcjonującego kredytu hipotecznego? Okazuje się, że dodatkowa osoba na utrzymaniu w gospodarstwie domowym oznacza obniżenie zdolności kredytowej.
1. Czy posiadanie dziecka obniża zdolność kredytową?
Rząd od lat próbuje przekonać Polaków do zakładania rodzin kolejnymi świadczeniami na dzieci. Niestety jednocześnie zdaje się nie dostrzegać problemów, które leżą u podstaw odkładania decyzji o powiększeniu rodziny lub całkowitej rezygnacji z posiadania dzieci.
Galopująca inflacja, rynek pracy, na którym królują umowy śmieciowe oraz niewydolny system ochrony zdrowia - to tylko wierzchołek góry lodowej na liście problemów młodych ludzi.
Kolejną piętą Achillesa jest rynek mieszkaniowy. Nieruchomości drożeją z miesiąca na miesiąc, a dla wielu jedynym rozwiązaniem, by spełnić marzenie o posiadaniu własnego M, jest zaciągnięcie kredytu na całe życie. Co może wcale nie być takie proste, ponieważ posiadanie dziecka nieco zmienia finansową wydolność.
Portal Bankier.pl poprosił banki o oszacowanie maksymalnej zdolności kredytowej rodziny "dwa plus jeden"(posiadającej jedno dziecko), która stara się o kredyt.
Ponadto:
co miesiąc gospodarstwo domowe ma do dyspozycji łącznie 13 tys. zł,
małżonkowie pracują na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony,
rodzina zamieszkuje w Warszawie, nie ma obecnie żadnych zobowiązań kredytowych, a historia odnotowana w BIK jest nieskazitelna.
2. Czy rodziny wielodzietne mogą mieć problem z uzyskaniem kredytu?
Analitycy przekazali, że zakładając, iż profilowa rodzina będzie mogła sfinansować z własnych oszczędności 20 proc. mieszkaniowej inwestycji, najwyższą zdolność kredytową miałaby w Banku Pekao, który byłby gotowy sfinansować wydatek pow. 750 tys. zł.
To więcej niż w raporcie opublikowanym miesiąc wcześniej jednak nadal daleko do kwot proponowanych przed serią podwyżek stóp procentowych. We wrześniu 2021 r. gospodarstwo domowe ze zbliżonym dochodem mogło liczyć na ponad 1,2 mln zł kredytu hipotecznego.
A jak wyglądałaby taka symulacja maksymalnej zdolności kredytowej rodziny przy założeniu, że liczba dzieci się zwiększy. W modelu "dwa plus dwa" gospodarstwo domowe w większości banków otrzymałoby nieco okrojone finansowanie.
"Przyjmując, że metr kwadratowy nieruchomości kosztuje ok. 10 tys. zł, można powiedzieć, że dodatkowe dziecko odejmuje ok. 6-10 metrów finansowanych z kredytu hipotecznego" - czytamy na stronie Bankier.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl