Trwa ładowanie...

Sześcioraczki z Tylmanowej mają już 2 lata. Jak się zmieniły?

 Ewa Rycerz
21.05.2021 09:28
Sześcioraczki z Tylmanowej mają już 2 lata. Jak się zmieniły?
Sześcioraczki z Tylmanowej mają już 2 lata. Jak się zmieniły? (instagrram)

To był pierwszy taki poród w Polsce. W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie przyszły na świat sześcioraczki. Dziś rodzeństwo obchodzi swoje drugie urodziny.

spis treści

1. Drugie urodziny sześcioraczków

Sześcioraczki z Tylmanowej obchodzą swoje święto. Dzieci, których przyjście na świat podziwiała cała Polska, świętują swoje drugie urodziny. Gdy na nie spojrzymy, okaże się, że nie ma już śladu po maleńkich i kruchych niemowlakach, które swoje pierwsze dni musiały spędzić w inkubatorach.

Swoje drugie urodziny rodzeństwo świętuje z rodziną. Nie może obyć się bez balonów, zabawek i tortu z prawdziwego zdarzenia.

2. Pierwsze sześcioraczki w historii Polski

Zobacz film: "Ma 6 dzieci. Usłyszała potworny komentarz na swój temat"

Był 20 maja 2019 r., kiedy Polskę obiegł nietypowy news. W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie urodziły się Filip, Zosia, Tymon, Nela, Kaja i Malwina. Co w nich wyjątkowego? Te dzieci to pierwsze i jak dotąd jedyne sześcioraczki nad Wisłą. Co ciekawe ani mama, ani lekarze nie spodziewali się aż tak dużej gromadki. Ich mama przez całą ciążę była pewna, że urodzi pięć pociech. Malwinka ukryła się gdzieś między rodzeństwem i dopiero w czasie porodu się pokazała.

- Dzieci przyszły na świat w 29. tygodniu ciąży. Poród nastąpił 11 tygodni przed terminem - mówił w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Ryszard Lauterbach, kierownik oddziału klinicznego neonatologii w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Specjalista przyznał, że stan dzieci po porodzie był poważny.

- Na początku dzieci wymagały wsparcia oddechowego, część z nich była respirowana, później były to nieinwazyjne metody wentylacji. W tej chwili wszystkie oddychają samodzielnie bez respiratorów. - tłumaczył wówczas.

Stan zdrowia dzieci dość szybko się poprawiał. Najpierw ze szpitala wyszły Nela i Kaja. Mimo że maleńkie, okazały się najsilniejsze. Reszta rodzeństwa dalej dochodziła do siebie w szpitalnych inkubatorach.

Dzisiaj po tamtych kruchych niemowlakach nie ma już śladu. Teraz Filip, Zosia, Tymon, Nela, Kaja i Malwina zaczynają się coraz bardziej od siebie różnić. Każde z nich pokazuje swój własny charakterek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także:

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze