Sprzedaż rzeczy w internecie, ujawnienie romansu w telewizji, czy błyskawiczna metamorfoza. Postanowili się zemścić po zdradzie w nietypowy sposób
Odkrycie zdrady partnera lub partnerki może być traumatycznym przeżyciem. Powrót do normalnego życia po takim doświadczeniu może być wyjątkowo długi i bolesny. Niektóre osoby znalazły jednak swój sposób na to, by całą sytuację obrócić na własną korzyść.
1. Żona zdradzała go z trenerem
Pewien Brytyjczyk niczego nie podejrzewał, kiedy treningi jego żony z trenerem personalnym przeciągały się coraz częściej. Pewnego dnia zastał parę w jego własnym łóżku. Choć wiele osób mogłoby w tej sytuacji wybuchnąć niekontrolowanym gniewem, on postanowił załatwić sprawę zupełnie inaczej. Kazał kochankom jedynie opuścić dom.
Kiedy jego żona myślała, że będzie mogła wrócić do ich mieszkania po odbiór rzeczy, okazało się… że nie ma czego odbierać. Mężczyzna sprzedał wszystkie ubrania i przedmioty żony, które były w mieszkaniu. Co więcej, sprzedał również jej samochód. W opisie aukcji możemy przeczytać: "Dzięki mojej niewiernej byłej żonie sprzedaję tego grata". Następnie mężczyzna dodaje, że "Nienawidzi tego samochodu tak bardzo, jak nienawidzi żony".
2. Zdrada w telewizji
Wiele kobiet myśli, że nie dałoby rady zachować aż tak zimnej krwi po zdradzie. Zamiast obarczać się winą i przeżywać to, od czego i tak już nie ma odwrotu, pewna Amerykanka postanowiła działać. By uderzyć w niewiernego chłopaka, wybrała wyjątkowo czuły punkt.
Finał rozgrywek futbolu amerykańskiego - Super Bowl - przyciągają przed telewizory każdego roku milionową widownię. Zawody na stadionie ogląda kilkadziesiąt tysięcy szczęśliwców, którzy zgodzą się zapłacić za bilet 4000 dolarów. Kiedy Amerykanka odkryła, że jej chłopak ją zdradza, kupiła (za jego pieniądze) bilet na mecz. Jakby tego było mało, pojechała na niego z transparentem: "Mój były chłopak, który mnie zdradził, ogląda ten mecz z kanapy".
3. Odchudzanie po stracie chłopaka
Ariana pochodzi z Australii, ale na stałe mieszka w Nowej Zelandii. W wieku 19 lat kobieta ważyła 130 kg. Jej dieta opierała się na słodyczach, fast foodach i słodzonych gazowanych napojach. Gdy rzucił ją chłopak postanowiła dać mu nauczkę i wzięła się za siebie.
W krótkim czasie Omipi schudła ponad 50 kg. Utratę wagi dokumentowała na swoim profilu na portalu społecznościowym. Zyskała wtedy armię wiernych fanek. Niestety, efekt był krótkotrwały i stracone kilogramy wróciły z nawiązką.
Ariana przyznaje, że nigdy nie uważała siebie za osobę otyłą. Zdała sobie jednak sprawę z wagi problemu, gdy pojechała z przyjaciółmi na wycieczkę. Wszelki wysiłek fizyczny był dla niej nie do przejścia. Po kilku minutach spaceru czuła się zmęczona, bolały ją też kolana.
Ariana jeszcze dwukrotnie próbowała przejść na dietę, ale wysiłek kończył się niepowodzeniem. W 2018 roku kobieta chwyciła się ostatniej deski ratunku. Cel udało jej się osiągnąć, kiedy przeszła operację zmniejszenia żołądka. Dziś twierdzi, że te wszystkie zmiany wyniknęły po tym, jak została upokorzona przez swojego chłopaka, jednak zobiła to przede wszystkim dla siebie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
