Siatkówczak – objawy, leczenie, diagnostyka
Pojawia się z zaskoczenia. Spojrzenie oko w oko, nagły błysk. Jeśli zareagujesz szybko, masz szansę uratować dziecko. Jeśli nie – rak zatryumfuje. Siatkówczak, bo o nim mowa, jest najczęściej diagnozowanym nowotworem oka u dzieci. Chorują głównie najmłodsi. Co roku w Polsce odnotowuje się od 22 do 27 takich przypadków.
1. Amelka i inne dzieci
Ma trzy lata. Do sierpnia była beztroską dziewczynką. A później świat się zawalił. Dziś Amelka Dobek z Lublina przyjęła już kilka dawek chemii, jest pod stałą opieką onkologów i okulistów. Choruje na siatkówczaka, który w jej przypadku został wykryty w stadium bardzo zaawansowanym, przez przypadek. Ulokował się w lewym oku.
W Polsce lekarze nie dawali dziewczynce szans. Jedyną drogą, która wiedzie do wyleczenia, jest usunięcie oka – mówili. Ale rodzice okazali się uparci. Sprawdzili, gdzie trzeba i znaleźli. Dr Abramson, owiany w środowisku legendą chirurg onkolog, mając 90 proc. skuteczność leczenia, okazał się ich światłem w tunelu. Warunek jest jeden. Milion złotych.
Amelka nie jest jedyną pacjentką Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie kierowani są mali pacjenci onkologiczni. Przyjmowani są bez kolejki. Tych z siatkówczakiem wydaje się być coraz więcej.
Szymon Kądziela ma 15 miesięcy. W ciągu tak krótkiego życia sześć razy usłyszał o nawrotach choroby. Dwa razy przetaczano mu krew. Podczas leczenia jego parametry życiowe na monitorach medycznych spadły tak nisko, że wiele dni później przebywał na oddziale intensywnej terapii. Mimo to chłopczyk dzielnie walczy. O wizytę u dr. Abramsona. Koszt? 2 miliony złotych.
Kacper Ochal ma dwa latka. Uwielbia biegać za piłką, kopać ją i celować do bramki. Przeszkadza mu w tym siatkówczak. I znowu – ten sam scenariusz – wyleczyć go może jedynie dr Abramson. Cena zabiegu to 1,5 mln złotych.
2. Co to jest siatkówczak?
W terminologii medycznej nazywany jest retinoblastomą. Powodują go niedojrzałe zezłośliwione komórki siatkówki. Mutacje tych komórek prowadzą do niczym nieograniczonego wzrostu tkanki nowotworowej w oku. Ta z dnia na dzień niszczy zdrowe elementy narządu wzroku.
– Siatkówczak występuje dość rzadko – mówi prof. Danuta Perek z Kliniki Onkologii w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. – W Polsce notuje się każdego roku od 22 do 27 przypadków zachorowań – dodaje. Choroba jest rzadko spotykana, dlatego też zdarza się, że lekarze, którzy badają pacjenta, jej nie podejrzewają.
Tymczasem retinoblastoma rozwija się bardzo szybko. Nowotwór potrafi podwoić swoją masę w ciągu kilku lub kilkunastu godzin. Dlatego też są tak bardzo groźne, a w leczeniu liczy się każdy dzień. Jeśli do szpitala trafi pacjent w początkowym stadium choroby, istnieje 98 proc. prawdopodobieństwo, że uda się go wyleczyć.
3. Objawy siatkówczaka
Nowotwór jest niezwykle podstępny. Na początku nie daje żadnych widocznych gołym okiem objawów. Później pojawia się coś, co rodzice nazywają „błyskiem”. – Podczas ubierania Amelki do przedszkola, żona zauważyła w jej oczku dziwny, złoty błysk. Obudziło to w nas ogromne obawy – wspomina Emil Dobek, tata dziewczynki.
Ten błysk to nic innego jak leukokoria, czyli refleks źrenicy, odbicie tkanki guza. Wyraźnie widoczny jest w zaawansowanym stadium, a łatwo zauważyć go na zdjęciu. Innymi symptomami siatkówczaka mogą być: zez, jaskra, wytrzeszcz, nawracający stan zapalny.
4. Diagnostyka siatkówczaka
Podstawowym badaniem, które jest wykonywane u pacjentów, u których podjrzewa się siatkówczaka, jest badanie wziernikowe oka (oftalmoskopia), które przeprowadza się w znieczuleniu po rozszerzeniu źrenicy.
W dalszym etapie diagnostyki lekarz powinien przeprowadzić USG oraz tomografię komputerową, w razie potrzeby także rezonans magnetyczny.
5. Leczenie siatkówczaka
Jeśli na oddział onkologii trafi pacjent z guzem o małych rozmiarach – lekarze najprawdopodobniej zastosują laseroterapię lub krioterapię. W przypadku guza dużego lub przerzutów konieczne jest przyjmowanie leków chemioterapeutycznych dożylnie lub miejscowo. Ostatecznością jest wycięcie gałki ocznej i zastosowanie implantu oczodołowego.
6. Alternatywa
– W życiu się na to nie zgodzimy! – mówią jednym głosem rodzice dzieci chorych na retinoblastomę. Alternatywę widzą w leczeniu w Stanach Zjednoczonych. Dr Abramson, światowej sławy chirurg onkolog, od lat specjalizuje się w usuwaniu nowotworów dziecięcych.
Na wizytę u niego czeka już mała Lenka Wawrzycka. Dziewczynka zmaga się z siatkówczakiem obuocznym. A w oczekiwaniu na skuteczne leczenie pomaga innym. Bo dzieci z siatkówczakiem trzymają się razem.