O krok od tragedii. Każdy kierowca powinien zobaczyć, to nagranie
Hulajnogi elektryczne cieszą się sporą popularnością, szczególnie wśród młodzieży. Czasem jednak zdarzają się wypadki z ich udziałem, a widok wcale nie należy do przyjemnych.
1. Hulajnoga konta samochód
Niedawno na YouTube na kanale "Stop Cham" zostało zamieszczone nagranie ze zderzenia samochodu osobowego z elektryczną hulajnogą. Filmik został uchwycony przez świadka zdarzenia, który w tym czasie znajdował się na ruchliwym skrzyżowaniu.
Po lewej stronie możemy zauważyć szybko nadjeżdżającego chłopaka na hulajnodze elektrycznej, który zbliża się do przejścia dla pieszych i przejazdu dla rowerów oznaczonych sygnalizacją świetlną.
W tym samym czasie do skrętu w prawo szykuje się kierowca Toyoty. Chłopak na hulajnodze dosłownie wpada pod koła samochodu osobowego, a siła zdarzenia odrzuca go kilka metrów dalej.
"Chłopak dosyć szybko jechał na hulajnodze, miał zielone, państwo z Toyoty, która potrąciła chłopaka skręcali na strzałce warunkowej, mówili że się rozglądali i nic nie widzieli, zjeżdżając na pobocze po zderzeniu jeszcze przeciągnęli hulajnogę pod samochodem. Wyszedłem od razu z samochodu, złapałem chłopaka, bo prawie upadł na ziemię. Ja, kierowca taksówki i pasażerka taksówki wezwaliśmy pogotowie i policję, pogotowie zabrało go do szpitala. Policja zapisała numery świadków w razie potrzeby i pojechaliśmy w swoje strony po pół godziny" - relacjonuje świadek zdarzenia w opisie nagrania.
W komentarzach pod filmikiem niektórzy twierdzą, że opis sytuacji i sygnalizacji świetlnej jest błędny, nie widać jednak perspektywy kierowcy Toyoty ani chłopaka kierującego pojazdem.
Internauci kłócą się o to, kto jest winny wypadkowi: kierowca czy nastolatek.
2. Pamiętaj o przepisach
Warto też przypomnieć kilka przepisów obowiązujący od 20 maja 2021 roku:
"Kierujący hulajnogą elektryczną jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić - z prędkością dopuszczalną 20 km/h.
Dodatkowo jest obowiązany korzystać z jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, w przypadku gdy brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów - z prędkością dopuszczalną 20 km/h" - czytamy na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
W wyjątkowych sytuacjach dozwolona jest jazda po chodniku, należy jednak pamiętać, że osoby poruszające się pieszo w tym wypadku mają pierwszeństwo, więc prędkość powinna zostać do nich dostosowana.
Dodatkowo osoby, które nie ukończyły 18. roku życia, a poruszają się hulajnogą elektryczną, powinny posiadać kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T.
Nie da się nie zauważyć, że hulajnoga z nagrania poruszała się bardzo szybko, chłopak nie zwolnił przed przejściem, by się rozejrzeć. Warto regularnie przypominać o zasadach bezpieczeństwa swojemu dziecku.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl