"Poroniłam 3 razy". W Polsce to nadal temat tabu (WIDEO)
- Na początku był strach, bo nie wiedziałam, co dzieje się z moim ciałem. Potem była już tylko pustka i osamotnienie. Dziecka nie było - opowiedziała w rozmowie z Małgorzatą Ohme 31-letnia kobieta, która trzykrotnie poroniła.
Sytuacja prawna rodziców po poronieniu nadal dla wielu pozostaje niejasna. W wielu szpitalach opracowano procedury informowania rodziców o ich prawach zgodnie ze standardami opieki położniczej określonymi w przepisach, niestety nie we wszystkich. Zdarza się również, że personel medyczny celowo wprowadza pacjentki w błąd lub je zniechęca.
Rodzice martwo narodzonych dzieci często napotykają również problemy administracyjne. Niektórzy z nich nie wiedzą, że mają prawo decydować o tym, co będzie działo się z ich dzieckiem bez względu na to, na jakim etapie ciąży doszło do narodzin.
O sytuacji kobiet po poronieniu wypowiadają się psychotraumatolog Izabela Barton-Smoczyńska oraz ginekolog Jacek Tulimowski.