Trwa ładowanie...

Pokazali zabawny filmik ze swoim dzieckiem. Spadła na nich wielka krytyka

Avatar placeholder
Radosław Czykiel 28.10.2021 15:52
Pokazali zabawny filmik ze swoim dzieckiem. Spadła na nich wielka krytyka
Pokazali zabawny filmik ze swoim dzieckiem. Spadła na nich wielka krytyka (TikTok)

Miało być zabawnie, a wyszło dość niezręcznie. Użytkownicy TikToka twierdzą, że rodzice robią krzywdę dziecku, stosując taką zabawę, aby zdobyć popularność w internecie.

spis treści

Użytkownicy TikToka prześcigają się w pomysłach, aby zdobyć jak najwięcej wyświetleń w swoich filmach. Coraz częściej pojawiają się tam także rodzice, którzy pokazują popisy swoich dzieci. Czasami jednak publikowane materiały balansują na granicy dobrego smaku.

1. Nieosiągalna nagroda

Tym razem zawrzało za sprawą filmiku, który opublikowała użytkowniczka o pseudonimie "maiyatang6". Prawdopodobnie w roli głównej występuje jej syn. Chłopcu zafundowano dość specyficzną zabawę.

Zobacz film: "Kontrowersyjny trend na porodówkach"

Dziecko jest ubrane w strój kurczaka, ale to pewnie nie wywołałoby oburzenia. Jednak ma przyczepiony do kaptura patyk, na którego końcu jest zawieszony lizak.

Chłopiec próbuje dosięgnąć słodycz, ale nie jest świadomy, że nie ma to żadnych szans. Lizak znajduje się w takiej odległości, że nigdy go nie dosięgnie. Dlatego maluch bez przerwy idzie przed siebie, licząc, że w końcu dorwie w swoje rączki obiekt pożądania.

@maiyatang6

#😂😂😂 #baby #cute #funny #fun #foryou

♬ 原聲 - Amy

2. Internauci wściekli

Do filmu podłożono szyderczy śmiech, ale nie wszystkim internautom było do śmiechu. Na rodziców spadła ogromna krytyka za to, że dla swojej uciechy zafundowali taką zabawę swojemu dziecku.

"Biedne dziecko, dlaczego mu to robicie?", "Dajcie spokój temu maluchowi", "To nie jest w porządku", "To niesprawiedliwe" - komentują użytkownicy TikToka.

Film jednak wciąż jest dostępny, więc wygląda na to, że rodzice nie wzięli sobie rad do serca.

(TikTok)

3. Sharenting - czym jest?

Publikowanie i udostępnianie przez rodziców treści dotyczących ich dzieci w internecie jest tak szerokim zjawiskiem, że dostało już własną nazwę - sharenting.

- Obowiązkiem rodzica jest nie tylko zapewnienie dziecku bezpieczeństwa. Prawo mówi jasno, musimy wychowywać dzieci z poszanowaniem ich godności. To szczególnie ważna kwestia w dobie internetu. Do przestrzeni cyfrowej trafiają bowiem zdjęcia naszych dzieci, które mogą wyrządzić więcej szkody, niż pożytku. Takie zachowanie zostało przez naukowców nazwane "sharentingiem" – powiedziała w rozmowie z WP Parenting, Marta Witkowska psycholog i terapeutka z Działu Edukacji Cyfrowej NASK.

Materiały opublikowane na portalach społecznościowych mogą łatwo trafić do baz pedofilów. Australijscy naukowcy zrobili badania dotyczące tego, skąd pedofile pobierają dane do swoich serwerów. Okazało się, że ok. 50 proc. takich materiałów było pobranych z kont rodziców bez ich wiedzy, czy zgody.

Dlatego też udostępniając jakiekolwiek treści, należy się dwa razy zastanowić, czy przypadkiem, nawet w dobrej wierze, nie zrobimy dziecku krzywdy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze