Rodzice podpisali umowę. To będzie pierwsze takie dziecko na świecie
Za miesiąc urodzi się w Barcelonie pierwsze dziecko w systemie tzw. coparentingu. Jest to alternatywna forma rodzicielstwa, która zakłada, że rodzice nie są parą, ale poznają się i umawiają na poczęcie oraz wspólne wychowywanie dziecka.
1. Dziecko za obopólną zgodą
Organizacja Copaternidad założona trzy lata temu przez katalońską antropolożkę Carmen Balaguer pomaga przyszłym rodzicom spotkać się i rozpocząć alternatywną formę współrodzicielstwa.
Firma pomaga też podpisać przez obie strony umowę na temat sposobu spłodzenie dziecka i warunków jego wychowywania. Para ustala m.in. czy będzie sprawować nad dzieckiem opiekę naprzemienną, czy też dziecko będzie przebywać u jednego rodzica, a drugie będzie przychodzić, by się nim opiekować.
"Czasy się zmieniają, coraz trudniej utworzyć stabilną parę, a liczba samotnych matek z wyboru zwiększyła się w ciągu ostatnich lat o 300 proc. Dokonują się zmiany strukturalne w rodzinach i pojawiają alternatywne sposoby tworzenia związków między ludźmi" - powiedziała Balaguer w rozmowie z "El Periodico de Espana".
Antropolożka przyznała, że spotyka się z głosami krytykującymi coparenting, ale je ignoruje. Jej zdaniem ludzie z czasem przyzwyczają się do takiego modelu rodzicielstwa.
"Ludzie mają utrwalone pewne struktury mentalne, ale to się zmienia. Tak było na początku z rozwodami albo nawet z pracą kobiet poza domem. Najpierw pojawia się niechęć i odrzucenie, ale ostatecznie zostają one przezwyciężone" - wyjaśnia.
Coparenting nazywany jest też alternatywą dla banku spermy. W tym jednak przypadku kobieta ma możliwość wyboru i poznania ojca swojego dziecka, a w jego wychowaniu biorą udział obie strony. Mówi się też o tym, że taka forma rodzicielstwa stanowi pomoc dla osób samotnych, które mają problem ze znalezieniem swojej drugiej połówki, a bardzo pragną założyć własną rodzinę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl