Para, która spędziła razem 47 lat, zmarła na COVID-19 w tym samym czasie

Leslie i Patricia McWaters byli małżeństwem przez 47 lat. Para była nierozłączna i zmarła w tym samym czasie na COVID-19. Ich córka mówi, że wszystko robili razem, a ich historia przypomina "Romea i Julię".

1. Miłość od pierwszego wejrzenia

Leslie i Patricia McWaters pochodzili z Michigan. Poznali się na potańcówce i wkrótce postanowili wziąć ślub. Pobrali się 16 kwietnia 1973 roku i przez prawie 50 lat robili wszystko razem.

Para przeżyła wspólnie piękne chwile. Często urządzali przyjęcia, jeździli Corvette z 1959 roku na pokazy samochodów, chodzili na potańcówki, co roku odbywali rodzinne spływy kajakowe i doczekali się dwóch córek, trzech wnuków i sześcioro prawnuków.

Patricia została zapamiętana przez rodzinę jako rozsądna osoba, która nad wszystkim panowała. To ona była głową rodziny. Przez 35 lat pracowała w szpitalu Foote Allegiance w Jackson jako pielęgniarka na sali operacyjnej.

Leslie z kolei kochał zabawę i "miał większą liczbę przyjaciół, niż ktokolwiek mógł zliczyć". Był emerytowanym kierowcą ciężarówki, weteranem Rezerw Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych i członkiem Lions Club.

2. Śmierć bliskich z powodu koronawirusa

Rodzina zauważyła, że pomimo bycia skrajnymi przeciwieństwami, ich miłość sprawiła, że to działało przez prawie 50 lat. Niestety, ich słodka historia miłosna dobiegła końca w szpitalu w Michigan. Oboje zmarli tego samego dnia, 24 listopada, po hospitalizacji z powodu koronawirusa.

"Personel szpitala, który się nimi opiekował, powiedział, że między jednym zgonem a drugim było zbyt mało czasu, by powiadomić rodzinę. Mama chwilę przed śmiercią powiedziała: Leslie, czas już iść!" – mówi Joanna, córka.

Dodała, że jest to piękne, ale tragiczne, trochę jak Romeo i Julia. Jedno nie chciałoby istnieć bez drugiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl