Trwa ładowanie...

Patologia na placu zabaw. Na Grochowie zawisła nietypowa tabliczka

Avatar placeholder
10.04.2024 17:32
Osobliwe ogłoszenie na warszawskim placu zabaw. Tabliczka traktuje o "petach i flaszkach:"
Osobliwe ogłoszenie na warszawskim placu zabaw. Tabliczka traktuje o "petach i flaszkach:" (East News / Facebook)

Za dnia przestrzeń do zabawy dla dzieci, nocą staje się alkoholowym centrum rozrywki. Chodzi o jeden z placów zabaw na warszawskiej Pradze, a wszystko za sprawą niecodziennego ogłoszenia.

spis treści

1. Osobliwa tabliczka na placu zabaw

Na facebookowym profilu Skarby Warszawy pojawiło się zdjęcie osobliwej tabliczki, która została umieszczona na placu zabaw - "Prosimy! Śmieci do kosza. Pety i flaszki też. Dziękujemy".

Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że to nie zachowanie najmłodszych skłoniło władze do wystosowania ogłoszenia. Żarty jednak na bok, ponieważ problem jest dość powszechny i wzbudza niepokój.

Ławeczki znajdujące się w pobliżu obiektów rekreacyjnych dla dzieci często są okupowane przez osiedlowych amatorów alkoholu. Na placach zabaw w ciągu dnia słychać śmiech dzieci, a nocą rozlega się dźwięk otwieranych butelek.

Zobacz film: "Rozrysuj mi to: Rowerowa zmiana ze Škodą i Wrocławską Inicjatywą Rowerową"

Miejsce nie najodpowiedniejsze do konsumowania mocnych trunków, co wydaje się wcale nie przeszkadzać lokalnym degustatorom. Na dodatek pozostawiają po sobie śmieci, pojemniki na odpady wydają się im nieznane.

2. Powszechny problem

Problem jest widoczny nie tylko na praskim placu zabaw, bo to kłopot każdego większego miasta. Libacje zaczynają się o zmroku, a efekty widać kolejnego dnia w postaci rozbitych butelek i porozrzucanych niedopałków.

Śmieci i zdewastowane obiekty zabaw to zmora każdego rodzica, który próbuje spędzić z pociechą czas na świeżym powietrzu. Amatorskie spożywanie alkoholu nocą przeszkadza także okolicznym mieszkańcom.

Część osób boi zwrócić się uwagę, inni próbują rozwiązać problem, dzwoniąc po straż miejską. Skutki zwykle są jednak marne, bo osiedlowi filozofowie szybko wracają w swoje ulubione miejsca.

Można się jedynie domyślać, jak duży musiał być problem na placu zabaw, że pojawiło się ogłoszenie dotyczące petów i flaszek. Zwykle można spotkać zakazy gry w piłkę lub inne komunikaty, które odnoszą się do dzieci.

3. Reakcja internautów

W związku z postem na Facebooku, nie mogło jednak zabraknąć humorystycznego akcentu. "Dzięki tej tabliczce, dzieci z Grochowa wyrzucają swoje pety i flaszki do śmietnika" - czytamy w opisie.

Na żartobliwe komentarze zdobyli się także użytkownicy:

"Pełna kultura",

"Trzeba uczyć od małego!",

"Kultura musi być" - głoszą niektóre z nich.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze