Ojciec zapomniał o córce. Nagranie stało się hitem TikToka
Profil Moniki Tworz, doświadczonej polskiej stewardessy, zdobywa na Tik Toku coraz większą popularność. Monika oferuje swoim fanom wgląd w "kulisy pracy w przestworzach". Jedna z jej samolotowych opowieści – ta dotycząca roztargnionego ojca – szybko stała się viralem.
1. Zapomniana podróżniczka
Wydarzenie, które Monika relacjonuje, mogłoby posłużyć za scenariusz filmowy. W centrum tej historii znalazła się sześcioletnia dziewczynka, która po wylądowaniu samolotu zgłosiła się do załogi z prośbą o możliwość skorzystania z toalety. Po załatwieniu swoich potrzeb, zaczęła rozglądać się po samolocie w poszukiwaniu taty.
Monika widziała, jak jej ojciec wysiada z samolotu, początkowo jednak nie była pewna, czy to faktycznie on jest rodzicem dziecka – w tłumie dwustu pasażerów łatwo o pomyłkę. Intuicja podpowiedziała jej, że coś może być nie tak, ale uspokajała się myślą, że ludzie często czekają na towarzyszy w tunelu łączącym samolot z lotniskiem.
2. Refleksja nie przyszła
Gdy dziewczynka rozpoczęła poszukiwania ojca, okazało się, że nie ma go na pokładzie. Załoga szybko podjęła działanie, eskortując małą podróżniczkę do punktu kontroli paszportowej. Dopiero w tym momencie ojciec zdał sobie sprawę, że zapomniał o córce!
3. Odpowiedzialność za najmłodszych
- Zawsze, gdy myślę, że w tej pracy nic mnie już nie zdziwi... - tak Monika podpisała swój film. Nie oceniła zachowania ojca (wszak pomyłki i roztargnienie mogą zdarzyć się najlepszym rodzicom pod słońcem), ale podsumowując całą sytuację podkreśliła, że ważne jest, aby po lądowaniu zawsze trzy razy sprawdzić, czy nie zapomnieliśmy niczego. Nie tylko bagażu, ale przede wszystkim tych, którzy podróżują z nami.
@monicatworz Zawsze gdy myślę, że w tej pracy nic mnie już nie zdziwi 👀 #stewardessa #storytime #samolot #dziecko #podróże ♬ Vlog Video work Fashionable BGM(847726) - Tsuyoshi_san
Opowiedziana przez Monikę historia odbiła się szerokim echem wśród użytkowników TikToka, którzy nie kryli swojego zdumienia i przerażenia możliwością zapomnienia o dziecku na jakimkolwiek etapie podróży. Komentarze pełne są odniesień do kultowego filmu "Kevin sam w domu", ale też i takich określeń jak "ojciec roku". Ewidentnie sytuacja z filmu mogłaby wydarzyć się naprawdę!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl