Trwa ładowanie...

Matka oburzona kolacją 2-latka. Opublikowała zdjęcia w sieci

Avatar placeholder
18.09.2023 12:43
Oburzająca kolacja dla dwulatka w szpitalu. Dziecko dostało brudną sałatę
Oburzająca kolacja dla dwulatka w szpitalu. Dziecko dostało brudną sałatę (East News / Facebook)

"Kolacja dla dwulatka w szpitalu w Nowym Targu" - napisała anonimowa matka na jednej z grup na Facebooku. Do wpisu dołączyła zdjęcie, na którym widnieją dwie kromki chleba, masło, kilka plasterków wędliny, ćwiartka pomidora, a także duży liść ewidentnie brudnej lub nadpsutej sałaty.

spis treści

1. "Żeby nie ten ohydny liść, to by było pół biedy"

O mało wartościowym, a do tego nieapetycznym i niesmacznym jedzeniu w polskich szpitalach mówi się od lat. Złą jakość posiłków potwierdził Raport Najwyższej Izby Kontroli z 2018 r., który wykazał znaczące nieprawidłowości w zakresie żywienia w szpitalach. Teraz ma się to zmienić.

Zgodnie z projektem rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia ws. programu pilotażowego "Dobry posiłek w szpitalu" na wyżywienie pacjenta szpitale przeznaczą o 25 zł więcej niż do tej pory, a jadłospisy będą ustalane przez dietetyków na siedem dni do przodu. Co więcej, szpitale będą musiały publikować na swojej stronie internetowej zdjęcia co najmniej dwóch posiłków.

Zanim jednak pilotażowy program zostanie wdrożony, co ma nastąpić 15 października, pacjenci wciąż dostają posiłki, których jakość pozostawia wiele do życzenia. Nie lepiej jest także na oddziałach dziecięcych.

Zobacz film: "Nie wyrzucaj skórki po cytrynie. Włóż ją do zmywarki"

Fotografia opublikowana przez jedną z matek na grupie "Jedzenie w szpitalach" dowodzi, że nie dość, że wiele posiłków dla najmłodszych jest źle zbilansowanych, to jeszcze zdarza się, że na talerzach lądują niedomyte, brudne warzywa.

"Żeby nie ten ohydny liść, to by było pół biedy, pomijając, że już to widzę, jak dwulatek sam sobie szykuje z tego kanapkę" - napisała jedna z kobiet.

(Facebook)

W komentarzach internauci piszą również, że panie, które wykładają jedzenie na talerze, powinny zwracać uwagę na to, co na nich kładą, nawet jeśli same posiłku nie przygotowywały.

"Pani nakłada posiłki sama z pojemników, szkoda że nie było mnie w sali jak to zostawiła, bo chętnie bym ją poczęstowała tą sałatą. Wstyd" - odpisała w komentarzach mama dziecka.

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że po zmianach zaproponowanych przez Ministerstwo Zdrowia posiłki w szpitalach, także dla dzieci, będą bardziej restrykcyjnie weryfikowane.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze