Niesamowite, co dzieje się w pokoju chłopca, gdy maluch śpi. Pies codziennie powtarza jedną czynność
Na jednym z tiktokowych profili opublikowano wzruszające nagranie, które jest dowodem, na niesamowitą wieź łączącą dziecko przedstawione na filmiku z psem. "Właśnie dlatego psy nie są po prostu zwykłymi zwierzakami" - skomentowała jedna z użytkowniczek.
1. Niesamowita więź
"4pawsand2feet" to profil na TikToku, który obserwuje wielu rodziców. Mogą na nim znaleźć nagrania z poradami, zabawne scenki z życia każdego rodzica czy też filmiki, które odkrywają kulisy rodzinnego życia.
Dzięki nagraniu, które zarejestrowała elektroniczna niania, możemy zobaczyć, co dzieje się w pokoju synka pary, gdy maluch śpi. Okazało się, że pies co noc podchodzi do dziecka i wącha je sprawdzając, czy maluch czuje się dobrze. Następnie zwierzę kładzie się na podłodze, by strzec chłopczyka i towarzyszyć mu w odpoczynku.
@4pawsand2feet I'm not crying, you are🥺🥰 #dogsoftiktok #babiesoftiktok #toddlersoftiktok #dogsandbabies #babiesanddogs #bestfriends ♬ What Dreams Are Made Of - Brent Morgan
2. Wzruszeni internauci
Filmik podbił platformę i zebrał miliony wyświetleń. Użytkownicy ochoczo komentowali nagranie i byli zachwyceni niesamowitą więzią łączącą dziecko ze zwierzęciem:
"Coś pięknego, czysta miłość",
"Właśnie dlatego psy nie są po prostu zwykłymi zwierzakami. Są jak rodzina",
"Miałam owczarka niemieckiego. Gdy dorastałam, co noc robił to samo w pokoju moim i siostry. Nie usiadł, dopóki nie sprawdził, że wszystko jest w porządku",
"Nie zasługujemy na psy. Są takie cudowne i kochają nas bezwarunkowo, bez względu na wszystko. Przez to nagranie się wzruszyłam",
"Nasz robił to samo i zawsze jak się dziecko budziło, to był pierwszy w pokoju",
"Chłopczyk nigdy nie znajdzie lepszego przyjaciela od tego psa",
"To pies rasy Akita. Mam takiego i również sprawdza w nocy, czy u mnie wszystko w porządku. Zawsze mnie broni" - czytamy pod nagraniem.
3. Na co zwrócić uwagę przy zakupie elektronicznej niani?
Elektroniczna niania może ułatwić opiekę nad dzieckiem. Pod warunkiem, że kupisz urządzenie solidne i wyposażone w użyteczne funkcje.
Elektroniczna niania to komplet dwóch urządzeń - modułu z mikrofonem umieszczonego w pokoju dziecka i odbiornika z głośnikiem. Działanie niani polega na przesyłaniu do odbiornika dźwięku, który rejestrowany jest przez mikrofon w module nadawczym. Najpopularniejsze są urządzenia komunikujące się bezprzewodowo.
Na rynku dostępna jest również niania elektroniczna z monitorem oddechu. Na kolorowym wyświetlaczu odbiornika wyświetlana jest informacja o miarowych oddechach dziecka. Gdy niemowlak przestaje oddychać, elektroniczna niania wysyła sygnał ostrzegawczy.
Urządzenia różnią się od siebie możliwościami i dodatkowymi funkcjami.
Oto te najczęściej spotykane.
Termometr i higrometr - czujniki wbudowane w moduł stojący obok łóżeczka na bieżąco monitorują temperaturę, a często też wilgotność powietrza. Niektóre modele pozwalają ustawić zakres temperatury i wilgotności. Po jego przekroczeniu włącza się alarm w odbiorniku.
Kanał zwrotny - typowa niania elektroniczna przesyła dźwięk od nadajnika stojącego w pokoju dziecięcym do odbiornika. Niektóre modele mają również kanał zwrotny, dzięki któremu możesz przekazać dziecku informacje głosowe, np. spróbować uspokoić swoim głosem kwilącego niemowlaka.
Lampka, melodyjki i inne dodatki - producenci często kuszą konsumentów atrakcyjnymi funkcjami elektronicznych niań. Większość urządzeń wyposażona jest w minilampkę nocną, niektóre pozwalają również zdalnie włączać odtwarzanie kołysanki czy wcześniej nagranego głosu rodzica. Na rynku możesz też spotkać urządzenia wyposażone w projektor wyświetlający na ścianie relaksujące obrazy.
Monitor oddechu - do modułu stojącego obok łóżeczka podłączone są czujniki ruchu, które umieszcza się pod materacem. Jeśli czujniki przez 15 sekund nie wykryją ruchu oddechowego, elektroniczna niania wydaje krótkie ostrzeżenie dźwiękowe. Po kolejnych pięciu sekundach bezdechu włącza się alarm. Funkcja ta pozwala zmniejszyć ryzyko tzw. śmierci łóżeczkowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
