61-latka potrąciła matkę z dzieckiem. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia
W poniedziałek 25 września około godz. 8:20 rano w Oławie doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Na ulicy 11 Listopada samochód osobowy kierowany przez 61-latkę potrącił dwie osoby przechodzące przez przejście dla pieszych: 46-letnią kobietę i pięcioletnie dziecko.
1. Ranna matka
W wyniku wypadku rowerek dziecka znalazł się pod samochodem. Nie jest do końca jasne, czy maluch na nim jechał, czy go prowadził. Dziecku nic się nie stało, jednak jego matka została ranna i przewieziono ją do szpitala.
"Mieszkanka Oławy została przetransportowana do szpitala w stanie niezagrażającym życiu, dziecku nic się nie stało. Sprawcą jest 61-letnia kobieta prowadząca SUV-a marki Hyundai. Kierująca była trzeźwa. Nie są znane przyczyny wypadku" - przekazała asp. sztab. Wioletta Polerowicz z policji w Oławie.
Policja wyjaśnia teraz dokładne okoliczności zdarzenia. Początkowo ruch w tym miejscu był zablokowany, potem działał wahadłowo. Od godziny 10 odbywa się już bez utrudnień.
Nie wiadomo dokładnie, jak doszło do wypadku ani kto zawinił. Pokazuje on jednak, że piesi muszą być czujni także na oznakowanych przejściach. Na pasach również bowiem dochodzi do niebezpiecznych sytuacji.
2. Wtargnięcie na pasy
7 czerwca w Gdyni w dzielnicy Witomino zdarzył się inny wypadek na przejściu: auto wjechało tam w przebiegającą przez "zebrę" nastolatkę. Mimo zderzenia dziewczyna nie wypuściła nawet telefonu z ręki, szybko podniosła się i pobiegła dalej. Wszystko zarejestrowała samochodowa kamerka.
"Nic się jej nie stało. Dawałem jej znaki ręką, żeby się zatrzymała, ale machnęła ręką i poleciała dalej" - można przeczytać pod filmikiem zamieszczonym w sieci.
Szybki refleks kierowcy nie umknął uwadze internautów, którzy chwalili mężczyznę nie tylko za błyskawiczną reakcję, ale też za niezbyt prędką jazdę w terenie zabudowanym. Z kolei nastolatkę większość z nich oceniła jako nierozważną.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl