4 z 5Dyrektor bez zarzutu
Dyrektor "Małych Europejczyków" w Poznaniu nie ma sobie nic do zarzucenia. Twierdzi, że działała w zgodzie z przepisami, które mają przeciwdziałać nadużywaniu władzy rodzicielskiej. Bywa, że opiekun samodzielnie podejmuje decyzje dotyczące przyszłości dziecka, nie informując o tym drugiego zainteresowanego.
Jednak, jak się okazuje, przedstawiciele innych przedszkoli nie wymagają podpisów byłych partnerów. Przyjmują dzieci samotnych matek tylko na podstawie ich oświadczenia. Nie ma potrzeby ujawniania szczegółów z życia prywatnego i przedstawiania wyroków sądu.
Jak uniknąć podobnych sytuacji? Najlepiej na kilka miesięcy przed planowanym zapisem dziecka do przedszkola wystąpić do sądu rodzinnego o rozstrzygnięcie spornej kwestii w trybie art. 97 paragraf 2 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego. W treści decyzji powinno zostać jasno określone, w jakim zakresie ograniczono władzę rodzicielską drugiej osobie.
Zobacz też: Nie chcemy stać w miejscu, ale bez twojej pomocy się nie uda! Obiecujemy, że będzie warto!