Nie mogła przestać kasłać. Lekarze pokazali, co znaleźli w jej płucach
Siedmiolatka z Paragwaju bardzo kasłała. Po dwóch tygodniach napadów bliscy dziewczynki zawieźli ją do szpitala w Encarnacion w południowo-wschodniej części kraju. Dopiero tam okazało się, co dokładnie jej dolega.
1. Przyczyna kaszlu była zaskakująca
Kaszlącej dziewczynce przeprowadzono w paragwajskim szpitalu bronchoskopię, czyli badanie, które polega na wprowadzeniu przez usta lub nos pacjenta światłowodu pozwalającego ocenić stan tchawicy i oskrzeli. Dzięki tej metodzie lekarze mogą wyjaśnić przyczyny kaszlu lub krwioplucia.
Badanie wykazało, że do płuc dziecka dostało się ciało obce i blokuje ono drogi oddechowe. Na tym etapie lekarze nie wiedzieli jeszcze, co takiego tkwi w ciele dziewczynki. Dopiero gdy wydobyli przedmiot, okazało się, że to nakrętka od pasty do zębów. Siedmiolatka musiała ją połknąć.
"Została uratowana dzięki szybkiej interwencji medycznej" - napisali medycy w mediach społecznościowych.
Dziewczynka ma się dobrze, a jej stan poprawia się. Miała dużo szczęścia, ponieważ ciało obce w drogach oddechowych może spowodować uduszenie.
2. Gdy dziecko połknie jakiś przedmiot
Największe ryzyko aspiracji ciała obcego występuje u niemowląt i dzieci do lat czterech, które wkładają różne przedmioty do nosa i buzi. Niebezpieczne są m.in. produkty, które w organizmie pęcznieją, na przykład fasola lub groch.
Niedrożność dróg oddechowych wskutek zadławienia może być częściowa, czyli łagodna, lub całkowita, czyli ciężka. Niedrożność częściowa oznacza, że dziecko może samodzielnie oddychać, a jego naturalnym odruchem obronnym jest kaszel. Z kolei całkowita oznacza zablokowanie dróg oddechowych - pojawia się wówczas świszczący oddech, który z czasem cichnie, zasinienie wokół ust, na płatkach uszu i palców oraz utrata przytomności.
Co robić, jeśli dziecko połknie ciało obce? Jeśli objawem zadławienia jest kaszel, zachęcaj malucha, by dalej kasłał. Gdy nie może oddychać, oprzyj dziecko na udzie, by leżało na brzuchu, a głowę miało w dole. Uderz je zdecydowanie pięć razy między łopatkami dłonią złożoną w łódeczkę. Jeśli to nie pomaga, malca należy przekręcić i wykonać pięć ucisków klatki piersiowej. Powtarzać czynności naprzemiennie.
W przypadku niemowląt należy ułożyć malucha na przedramieniu, rozchylić jego usta i klepać zdecydowanym ruchem nadgarstka w okolice między jego łopatkami. Powtarzamy pięć razy. Jeśli przedmiot nie wypada z ust dziecka, przekręcamy je na plecy i wykonujemy pięć uciśnięć klatki piersiowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl