Trwa ładowanie...

Nauczyciele "wściekli na Tuska"? "Wykorzystano nas w ohydny sposób"

Avatar placeholder
29.01.2024 10:58
Nauczyciele "wściekli na Tuska"? Internauci przesyłają sobie filmik
Nauczyciele "wściekli na Tuska"? Internauci przesyłają sobie filmik (East News)

Wideo, na którym nauczyciele śpiewają piosenkę o "obietnicach" i "frazesach", błędnie łączy się z aktualnymi wydarzeniami. Tymczasem piosenka powstała pięć lat wcześniej. - Czujemy się zmanipulowani. Jesteśmy oburzeni sytuacją, że wykorzystano nas w tak ohydny sposób - komentuje autorka songu.

spis treści

1. Niezadowolenie, ale sprzed pięciu lat

Pod koniec stycznia 2024 roku na portalu X (dawniej Twitter) oraz na TikToku pojawiło się nagranie przedstawiające grupę nauczycieli śpiewających w klasie piosenkę na melodię "Ale to już było" Maryli Rodowicz. W utworze zmieniono jednak słowa.

"Tylko obietnice i frazesy tanie, a jak przyjdzie co do czego świnia z krową znacznie więcej dziś dostanie" - śpiewają pedagodzy.

Zobacz film: "Dzieci są przeładowane nauką. Co na to Dariusz Piontkowski?"

Obok wideo wyświetlane jest zdjęcie Donalda Tuska z podpisem: "Przecież mówiłem, że podwyżki to tylko przenośnia!", a na portalu X jeden z użytkowników opublikował filmik z komentarzem: "Nauczyciele wściekli na Tuska, że nie dostali 1500 złotych podwyżki?".

Wideo i wpisy zdobyły kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń i polubień. Tymczasem okazuje się, że nagranie nie jest aktualne - pochodzi z kwietnia 2019 roku i dotyczy ówczesnych wydarzeń: strajku nauczycieli, który miał skłonić rząd Mateusza Morawieckiego do wprowadzenia podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli.

Wielu internautów uwierzyło w to, że filmik dotyczy aktualnych wydarzeń, czyli projektu rozporządzenia ministra edukacji narodowej określającego wysokość zasadniczych wynagrodzeń. "I wyszło jak zwykle", "Nauczyciele to powinni obniżkę chyba dostać", "Głosowali niektórzy z Nich to mają"; "Tacy wykształceni i dali się tak nabrać"; "Nie bardzo rozumiem…raz już ich okłamał, nabrali się i co teraz liczyli, ze będzie inaczej" - komentowali.

@mieszankafilmowa3

Nauczyciele wściekli na Tuska, że nie dostało 1500 złotych podwyżki? Przecież powinni wiedzieć, że to była przenośnia 😂

♬ dźwięk oryginalny - Teraz Polska

2. Kto był adresatem piosenki?

Tak naprawdę jednak w 2019 roku nagranie było skierowane do ówczesnej minister edukacji Anny Zalewskiej. Autorka piosenki nie chce, by łączyć wizerunek jej i innych nauczycieli z aktualnymi wydarzeniami.

- To była inicjatywa grupy nauczycieli, nie szkoły. Tekst był skierowany do ówczesnej minister edukacji (Anny Zalewskiej - red.) - mówi w rozmowie z Konkret24 Bożena Wrona, była nauczycielka, autorka tekstu piosenki.

- Czujemy się zmanipulowani. Jesteśmy oburzeni sytuacją, że wykorzystano nas w tak ohydny sposób. To godzi w nasze dobre imię - dodaje.

Nie oznacza to jednak, że nauczyciele są obecnie usatysfakcjonowani. Donalda Tuska i ministrę Nowacką krytykuje opozycja, przypominając, że według planu Koalicji Obywatelskiej na pierwsze 100 dni rządów obiecywano podniesienie wynagrodzenia nauczycieli o co najmniej 30 proc., a podwyżki miały wynieść nie mniej niż 1500 zł brutto.

Obietnice wyborcze mają być jednak realizowane tylko w odniesieniu do tzw. wynagrodzenia średniego. Nauczyciele podkreślają natomiast, że w kampanii wyborczej 2023 roku Donald Tusk obiecał podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze