Poruszenie po wystąpieniu Nowackiej. "Będzie przeciwieństwem Czarnka"
Pałki i gaz na protestach, upolitycznienie szkół i szczucie na młodzież w mediach publicznych. Posłanka KO i przyszła ministra edukacji Barbara Nowacka wypunktowała, co - według niej - w ciągu ośmiu lat PiS zafundował młodym ludziom. Jak jej wystąpienie oceniają prezes ZNP, Sławomir Broniarz i aktywiści, którzy od lat nie zostawiali na rządzie Mateusza Morawieckiego suchej nitki.
1. "Młodzi tego nie kupią"
W poniedziałek (11 grudnia) w Sejmie odbyła się debata nad expose rządu PiS Mateusza Morawieckiego. W imieniu Koalicji Obywatelskiej głos zabrała Barbara Nowacka, przyszła ministra edukacji w rządzie Donalda Tuska.
- Panie premierze, pan mówi o młodych. A co żeście im zaoferowali? Denializm klimatyczny, wyśmiewanie ich marzeń i pragnień, pałki i gaz na protestach młodych, Czarnka w edukacji, który zamiast inwestować w szkoły, inwestował w wille, czy może upolitycznienie szkoły przez takie kuriozalne postaci, jak pani kurator Barbara Nowak - powiedziała.
- A może tym pańskim sukcesem jest szczucie w TVP na młodzież poszukującą swojej tożsamości, młodzież LGBT i młodzież w kryzysie? To jest wasza odpowiedź dla młodych? Młodzi tego nie kupią, nie kupią waszych kłamstw - dodała.
Jak jej wystąpienie oceniają prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz i aktywiści, którzy jawnie potępiali poczynania rządu Morawieckiego i działania ministra Czarnka?
2. Broniarz: W dziwnym expose premiera Morawieckiego nie było mowy o edukacji
Prezes ZNP Sławomir Broniarz mówi, że ma nadzieję, iż nowa minister "odczarnkuje" resort edukacji i nauki. Ocenia, że Nowacka w swoim wystąpieniu poruszyła "niezwykle istotne dla nauczycieli i uczniów kwestie".
- Najlepszym komentarzem do tego, co zrobił minister Czarnek podczas swojego urzędowania w resorcie edukacji i nauki, jest to, że w tym dziwnym expose premiera Morawieckiego nie było mowy o edukacji. Tak jakby nie istniała albo została zmarginalizowana. Mateusz Morawiecki nie mówił o nauczycielach, o finansowaniu edukacji czy uczniach. Te kwestie poruszyła Barbara Nowacka. Wypunktowała grzechy odchodzącej władzy - komentuje w rozmowie z WP Parenting Broniarz.
Na pytanie - co w resorcie edukacji i nauki musi "posprzątać" Nowacka po Czarnku? - prezes ZNP odpowiada, że "wszystko".
- Od załatania dziury kadrowej po wspieranie uczniów. Trzeba także rozpocząć dyskusję o podstawie programowej, zadaniach domowych, które są elementem dydaktyki. Nowa minister powinna współpracować z nauczycielami. Jestem przekonany, że Barbara Nowacka będzie otwarta na potrzeby środowiska, ale też rodziców i organizacji pozarządowych. Podsumowując: będzie przeciwieństwem ministra Czarnka - mówi Broniarz.
3. "Przyszła ministra edukacji będzie miała mnóstwo pracy"
Tomasz Kosmalski z inicjatywy "Wolna Szkoła" mówi, że Nowacka w telegraficznym skrócie wypunktowała z mównicy większość grzechów rządu Morawieckiego, a właściwie polityki Kaczyńskiego.
- Polska przez nieudolne rządy odchodzącej władzy straciła na arenie międzynarodowej reputację, a wewnętrznie jest społeczeństwem rozdartym i skłóconym - mówi w rozmowie z WP Parenting Kosmalski.
Natomiast Dominik Kuc z Fundacji "GrowSpace", zajmującej się zdrowiem psychicznym i prawami człowieka, podnosi, że Nowacka wymieniła w swoim wystąpieniu główne problemy, z którymi przez osiem lat borykały się młode osoby.
- Mogę się podpisać pod zarzutami, które wygłosiła z mównicy Nowacka. Minister Czarnek zgotował młodym piekło. Poszli zagłosować, by sprzeciwić się propagandzie, lekceważeniu uczniów i ich kondycji psychicznej i upolitycznieniu szkoły - mówi aktywista w rozmowie z WP Parenting.
- Przyszła ministra edukacji będzie miała mnóstwo pracy. Na szczęście w swojej działalności polityczno-społecznej przysłuchiwała się i wspierała działania organizacji i inicjatyw społecznych, m.in. "Protestu z Wykrzyknikiem" i "Wolnej Szkoły". Dzięki nim ma ułatwione zadanie. Rozwiązania uzdrawiające polską szkołę są podane na tacy. Jest jeden warunek: musi współpracować z NGO-sami i wsłuchiwać się w głos lokalnych społeczności - dodaje Kosmalski.
Natomiast Dominik Kuc z Fundacji "GrowSpace" podnosi, że Nowacka będzie miała na swoich barkach ogromną odpowiedzialność.
- Moim zdaniem jej głównym zadaniem powinno być przywrócenie jakości działania resortu edukacji i nauki. Szkołę trzeba odideologizować. Punkt drugi to wsparcie nauczycielek i nauczycieli. Przede wszystkim trzeba podwyższyć ich wynagrodzenia i rangę tego zawodu. Trzecią sprawą jest pomoc psychologiczna. Liczę na nową minister. Czekamy na działania i współpracę z organizacjami pozarządowymi, które wiele z tym programów i pomysłów mają już wypracowane - podsumowuje aktywista.
Anna Klimczyk, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl