Trwa ładowanie...

Nastolatkowie chcieli uprowadzić pięciolatka z przedszkola. Zostali zatrzymani

Avatar placeholder
26.04.2023 16:31
Nastolatkowie chcieli uprowadzić pięciolatka
Nastolatkowie chcieli uprowadzić pięciolatka (East News)

Trzech nastolatków próbowało uprowadzić pięciolatka z przedszkola w Ożarowie (woj. świętokrzyskie). Jednak czujna pracownica placówki nie wydała im dziecka. Sprawa trafiła na policję.

spis treści

1. Chcieli uprowadzić pięciolatka

Jak wynika z relacji mundurowych z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie, we wtorek (25 kwietnia) do jednego z przedszkoli w Ożarowie w woj. świętokrzyskim przyszło trzech nastolatków. Zażądali od pracownicy wydania wskazanego z imienia i nazwiska pięciolatka.

Nauczycielka wychowania przedszkolnego nie znała nastolatków. Nie miała także informacji o tym, by po chłopca miał się zgłosić ktoś inny niż jego rodzic.

Nastolatkowie chcieli uprowadzić pięciolatka
Nastolatkowie chcieli uprowadzić pięciolatka (East News)

Kobieta zachowała się bardzo odpowiedzialnie. Nie pozwoliła nastolatkom zabrać chłopca z placówki i powiadomiła o sprawie rodziców. 42-letni ojciec dziecka zgłosił sprawę na policję.

- W placówce pojawiło się trzech nastolatków. Pracownicy przedszkola powiedzieli, że przyszli odebrać chłopca. Podali imię i nazwisko - przekazała w rozmowie z "Faktem" mł. asp. Katarzyna Czesna-Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.

Zobacz film: "Trzy razy urodziła bliźnięta - to zdarza się raz na 500 tys. przypadków"

2. Nastolatkowie zostali zatrzymani

Na miejsce został skierowany dzielnicowy, który po przeanalizowaniu zapisów monitoringu błyskawicznie ustalił tożsamość sprawców. Byli nimi: 14-latek z gminy Ożarów, 15-latek z gminy Wojciechowice i 16-latek z Ostrowca. Nastolatkowie zostali zatrzymani.

- Nie potrafili jasno wytłumaczyć swego postępowania. Nie znają rodziców pięciolatka ani jego samego. Nazwisko, którym się posłużyli, wyczytali z szafki na ubrania. Tłumaczyli, że miał to być żart albo że chcieli coś dziecku powiedzieć. Cała trójka jest podejrzewana o usiłowanie uprowadzenia małoletniego - poinformowała mł. asp. Czesna-Wójcik.

Policjantka wyjaśniła, że dorosłej osobie groziłoby w takim przypadku nawet pięć lat więzienia.

Przedszkole
Przedszkole (East News)

- Nieletnich rozliczy sąd rodzinny. Może im grozić upomnienie, prace społeczne, a nawet umieszczenie w placówce wychowawczej - dodała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze