Trwa ładowanie...

Matura dla uczniów z Ukrainy. Na jakich zasadach będzie można przystąpić do egzaminów? "Raczej Pana Tadeusza im nie damy"

Avatar placeholder
29.03.2022 15:58
Matura dla uczniów z Ukrainy
Matura dla uczniów z Ukrainy (Getty Images)

Do Polski przybywa coraz więcej dzieci z Ukrainy w wieku obowiązku szkolnego i obowiązku nauki. Za kilka tygodni uczniowie, którzy dołączyli do ostatnich klas polskich szkół ponadpodstawowych, podejdą do matury. Na jaką pomoc mogą liczyć?

spis treści

1. Jak będzie wyglądała matura dla uczniów z Ukrainy?

Ukraińskie dzieci są już przyjmowane do polskich szkół. Jak podaje MEiN, 90 proc. z nich trafiło do klas z polskimi uczniami, pozostałe 10 proc. do oddziałów przygotowawczych.

Zgodnie z prawem te, które trafiły do klas ósmych oraz maturalnych w trzyletnich liceach, za kilka tygodni podejdą do egzaminów końcowych. Centralna Komisja Egzaminacyjna ogłosiła zmiany, które mają im to umożliwić.

Matura 2022 dla uczniów z Ukrainy odbędzie się w standardowym terminie, a więc:

  • 4 maja 2022 (środa) godz. 9.00 - egzamin maturalny z języka polskiego (poziom podstawowy),

  • 5 maja 2022 (czwartek) godz. 9.00 - egzamin maturalny z matematyki (poziom podstawowy),

  • 6 maja 2022 (piątek) godz. 9.00 - egzamin maturalny z języka angielskiego (poziom podstawowy).

Warto zaznaczyć, że zmianie uległ termin składania deklaracji. Uczniowie z Ukrainy mogą zgłosić chęć przystąpienia do matury maksymalnie do 31 marca 2022 (czwartek). Jeśli się na to zdecydują, będą mieli obowiązek zdać maturę z trzech obowiązkowych przedmiotów (język polski, matematyka oraz język obcy nowożytny), a także z jednego przedmiotu w formie rozszerzonej.

2. Na jaką pomoc mogą liczyć uczniowie z Ukrainy?

CKE informuje o udogodnieniach, z których będą mogli skorzystać obywatele Ukrainy piszący maturę w Polsce:

  • Arkusz z języka polskiego na poziomie podstawowym będzie tożsamy z arkuszem w formie standardowej. Instrukcje i polecenia zostaną przetłumaczone na język ukraiński, ale teksty i zadania zamieszczone będą w języku polskim. Odpowiedzi mają być zapisywane również w języku polskim,

  • Arkusz z matematyki na poziomie podstawowym będzie tożsamy z arkuszem w formie standardowej. Pełna treść arkusza, a więc instrukcje, polecenia do zadań przetłumaczone zostaną na język ukraiński. Możliwe będzie zapisywanie odpowiedzi w języku ukraińskim,

  • Arkusz z języka obcego nowożytnego na poziomie podstawowym tożsamy będzie z arkuszem w formie standardowej. Instrukcje oraz polecenia przetłumaczone zostaną na język ukraiński, zadania będą w języku obcym, podobnie jak odpowiedzi zapisywane przez ucznia,

  • Uczeń będzie miał możliwość przystąpienia do egzaminu w osobnej sali (szczególnie w przypadku, gdy wydłużony został czas zdawania egzaminu),

  • Uczeń będzie mógł skorzystać ze słownika (polsko-ukraińskiego oraz ukraińsko-polskiego) w formie papierowej lub elektronicznej na egzaminie z niemal wszystkich przedmiotów z wyjątkiem: matematyki na poziomie podstawowym, języka obcego nowożytnego na poziomie podstawowym oraz języka ukraińskiego na poziomie rozszerzonym),

  • Uczniowie mogą liczyć na obecność tłumacza (język polski - język ukraiński), który przekaże im najważniejsze informacje na temat zasad zdawania egzaminu.

Jak będzie wyglądała matura dla uczniów z Ukrainy?
Jak będzie wyglądała matura dla uczniów z Ukrainy? (Getty Images)

Z przedstawionych przed CKE informacji wynika np. że uczniowie z Ukrainy na maturze z języka polskiego będą musieli napisać wypracowanie po polsku. Organizacje pozarządowe i edukatorzy apelują, aby odstąpić od tego pomysłu.

Społeczne Towarzystwo Oświatowe wystosowało w tej sprawie apel do Przemysława Czarnka:

"To młodzi ludzie, którzy zdają najtrudniejszy egzamin w życiu, starają się funkcjonować w nowej rzeczywistości, z dala od rodzinnego domu, martwiąc się o los najbliższych, którzy pozostali w miejscu ogarniętym wojną" - czytamy w apelu.

"Nie możemy wymagać od dzieci, które "wychowały się" w ukraińskiej szkole, często nie znają naszej kultury ani języka i muszą sobie radzić, z tym że świat, jaki znały, runął na ich oczach, by z zapałem rozpoczęły przyswajanie dzieł należących do kanonu polskiej literatury. Nie powinniśmy proponować im egzaminów, których wynik nie będzie w żadnym stopniu odzwierciedlał ich możliwości" - zauważa zarząd stowarzyszenia.

3. "Dostosowywanie nie oznacza zwalniania lub absurdalnego ułatwiania"

Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w rozmowie z Justyną Suchecką stwierdził, że w obecnej sytuacji należy traktować dzieci polskie i ukraińskie jak grupę uczniów, którzy mają takie same prawa i obowiązki.

- Nie możemy doprowadzić do sytuacji, żeby tworzyć odrębny system edukacji przy polskim systemie. Nie da się jednocześnie pracować w dwóch systemach oświatowych. Nie możemy zresztą stworzyć u nas systemu ukraińskiego, bo działamy w sytuacji awaryjnej - powiedział.

- Są dalej dziećmi ukraińskimi, ale stały się częścią naszego systemu edukacji. I jako jego część, muszą w nim uczestniczyć na naszych warunkach. A jedną z zasad polskiego systemu jest egzamin, który jest dostosowywany do potrzeb uczniów - dodał Smolik.

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej zaznaczył, że dostosowywanie nie oznacza zwalniania lub "absurdalnego ułatwiania", a egzamin z języka polskiego ma sprawdzić znajomość języka polskiego i "tego po prostu nie da się przeskoczyć". Zapowiedział, że na egzaminie pojawią się lektury, które nie należą do tych najtrudniejszych:

- Raczej "Pana Tadeusza" im nie damy, bo jesteśmy świadomi, że z tą lekturą będzie im trudniej sobie poradzić, ale to będzie nadal arkusz w języku polskim. Jesteśmy świadomi, że te wyniki nie będą rewelacyjne, natomiast nie ma możliwości zwolnienia ich z tego egzaminu - powiedział Smolik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze