Trwa ładowanie...

Matematyczka pokazała zadanie z podstawówki. "Będę nagłaśniać takie sprawy"

Avatar placeholder
05.01.2024 13:13
Matematyczna opublikowała zadanie z podstawówki. "Będę nagłaśniać takie sprawy"
Matematyczna opublikowała zadanie z podstawówki. "Będę nagłaśniać takie sprawy" (Facebook )

"Przez takie zachowania nauczycieli nie ma co się dziwić, że uczniowie tracą zapał na poznawania matematyki" - pisze Anna Stęrzewska, nauczycielka, w sieci znana jako Ania od matmy. Publikuje zadanie ucznia szkoły podstawowej ocenione przez nauczyciela.

spis treści

1. Zadanie z matematyki

Matematyczka, znana w sieci jako Ania od matmy, udostępniła na początku stycznia screen pokazujący zadanie ucznia szkoły podstawowej. "Do osiedlowej świetlicy zakupiono 8 laptopów po 2340 zł za sztukę. Ile zapłacono za laptopy?" - brzmiało polecenie. Dziecko poprawnie obliczyło ostateczną kwotę.

Zamiast dwóch punktów dostało jednak półtora, ponieważ… przy działaniu nie napisało "zł" (mimo że uczeń napisał obok: "Za laptopy zapłacono 18720 zł").

Zobacz film: "Dzieci są przeładowane nauką. Co na to Dariusz Piontkowski?"

"Oceniając pracę ucznia w taki sposób jak na zdjęciu zniechęcamy go do nauki matematyki. Nie ma obowiązku w obliczeniach zapisywania jednostek. Uczeń pięknie zapisał odpowiedź i tam ujął jednostkę. Czy naprawdę nie można uczniom okazywać więcej serca?? Przez takie zachowania nauczycieli nie ma co się dziwić, że uczniowie tracą zapał na poznawania matematyki" - skomentowała nauczycielka.

"Będę nagłaśniać takie sprawy, bo przemoc i nadużycia mają szansę rosnąć tylko w ciszy" - dodała.

Jej wpis poparło mnóstwo osób. Większość z nich pisze, że jest to kolejny przykład na wykorzystywanie przewagi przez nauczyciela. Internauci podkreślają także, że nie powinna wymagać od ucznia przy mnożeniu w słupku zapisywania od razu jednostki.

Oto wybrane komentarze:

"To jest mnożenie w słupku, dobrze widzę? Nikt nigdy ode mnie nie wymagał by przy mnożeniu w słupku zapisywać jednostki. Mnożenie w słupku to narzędzie pomocne przy mnożeniu. A z tego co widzę to osoba sprawdzająca powinna dostać pałę… bo jak liczba bez jednostki pomnożona przez drugą bez jednostki w zapisie może dać wynik z jednostką 'zł'? Nauczyciel to jakiś czarodziej jest. A potem się dziwić, że młodzież nie rozumie matmy";

"Połowa nauczycieli to gamonie, zakompleksieni ludzie. którzy w ten sposób pokazują swoją wyższość";

"Moja córka jest uczennicą klasy siódmej. Potwierdzam, że bardzo często nauczyciele czepiają się i wyszukują błędów z… Albo za mało napisane, albo zbyt dużo. Raz jednostki są wymagane, a za drugim już nie. Podobnie z odpowiedziami";

"Nauczyciel zawsze zrobi, co uzna za stosowne. Jak rodzic zareaguje, dziecko w czarnej d... e.".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze