Mama zostawiła córkę na kilka minut samą. Kiedy wróciła, nie mogła uwierzyć własnym oczom

Młoda mama opublikowała post, w którym ostrzega, by nie zostawiać dzieci samych. Kobieta poszła do łazienki, kiedy po kilku minutach wróciła, zobaczyła swoje kosmetyki wsmarowane w kanapę, dywan i szczęśliwe dziecko. "Czy ktoś wie jak zmyć lakier do paznokci z dywanu?"

1. Dziecko pozostawione same

Beth Tack jest mamą dwójki dzieci. Pewnego dnia wychodząc na chwilę do łazienki, zostawiła w salonie swoją małą córeczkę. Dziewczynka pod nieobecność mamy postanowiła pobawić się jej kosmetykami. Kiedy kobieta wróciła, nie mogła uwierzyć własnym oczom.

Wszystko było pokryte lakierem do paznokci i podkładem, łącznie z zadowoloną z siebie dziewczynką. Jak się okazało, córka Beth całkowicie opróżniła butelkę podkładu i rozprowadziła go po całym salonie, wsmarowując w dywan.

Otworzyła też butelkę z czarnym lakierem do paznokci i wylała zawartość na podłogę. Po opróżnieniu buteleczek dziewczynka wróciła do swoich zabawek, odciskając brudne rączki na zabawkowym radiowozie i akcesoriach dla lalek.

2. Sposoby na usunięcie trudnych plam

Beth postanowiła uwiecznić dokonania córki i udostępniła zdjęcia swojego salonu. Na facebookowej grupie "We Love Mrs Hinch", która zrzesza miłośników sprzątania dzielących się sprytnymi trikami na usuwanie trudnych zabrudzeń, bezradna mama poprosiła o wskazówki, jak może się uporać z bałaganem.

"Niech mi ktoś pomoże. Jak zmyć lakier do paznokci i podkład? Nic nie pomaga" – napisała zrozpaczona.

Użytkownicy byli pełni współczucia, ale nie mieli żadnych wskazówek, jak posprzątać zniszczenia. Beth udostępniła również zdjęcie swojej córki, która śmieje się w wannie, pokryta podkładem i lakierem do paznokci.

"Tego się nie da zmyć. Wyrzuć całe dziecko" – zażartował jeden z nich.

"Bardzo współczuję. Też mam dzieci i przechodziłam przez podobne sytuacje" – dodał drugi.

"Jeśli tym podkładem jest Estée Lauder Double Wear, nie masz szans na usunięcie" – skwitowała użytkowniczka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl