Od 6 lat karmi piersią. Internauci nie szczędzą jej krytyki
Amy McGlade, znana jako Breast Milk Queen, propaguje karmienie piersią na Instagramie. Matka czwórki dzieci podzieliła się niektórymi komentarzami, które wysyłają jej hejterzy.
1. Hejt w internecie
Amy McGlade, położna z Adelajdy w Australii, ciężko pracuje, aby położyć kres piętnowaniu matek karmiących. 35-latka przez ostatnie sześć lat dzieli się zdjęciami i wskazówkami dotyczącymi karmienia piersią.
Na swoim Instagramie zgromadziła ponad 52 tys. obserwujących, którzy często szukają u niej porady i wsparcia. Jednak Amy spotyka się również z okrutnymi komentarzami, które kierowane są głównie pod adresem jej małej córeczki, którą wciąż karmi piersią.
Niedawno kobieta opowiedziała o komentarzach i wpływie, jaki mają. Wyjaśniła, że dzieląc się częścią swojego życia w Internecie, zaprasza nieznajomych do domu.
"Dzielę się swoim życiem rodzinnym i mam nadzieję, że nikt tego nie wykorzysta. Wyzwiska i atakowanie moich dzieci nie jest w porządku – powiedziała Amy. - Hejterzy mają tak dużo czasu na nienawiść. Niemiłe komentarze po prostu usuwam i blokuję autorów, ale oni wciąż przychodzą".
Wiele osób krytykuje ją za karmienie piersią dziecka powyżej pierwszego roku życia, nazywając jej córkę "grubasem" i mówiąc, że to "obrzydliwe". Ma dopiero 3 lata.
"Mówią, że moje dziecko jest grubym hipopotamem albo że psuję mu psychikę. Nikomu nie przeszkadza karmienie piersią małego dziecka, ale w miarę jak to dziecko rośnie, ludzie oczekują, że zostanie przestawione na mleko krowie. Nie spodziewają się, że dziecko z zębami, mówiące lub chodzące będzie karmione piersią" - mówi położna.
2. Propagowanie karmienia piersią
Jednak, co najbardziej zaskoczyło Amy, nie tylko hejterzy nie radzą sobie ze zdjęciami. Kobieta coraz częściej spotyka się z krytyką ze strony innych mam, które nie rozumieją, dlaczego publikuje to, co robi. Położna mówi, że to ją chyba nawet bardziej denerwuje. Dodała, że każda kobieta, która karmi piersią, powinna być dumna z tego, co robi.
"To jedyny sposób, w jaki karmienie piersią zostanie uznane jako nie tylko normalne, ale całkiem fajne. Karmienie piersią musi się opatrzeć, aby było rozumiane. Jeśli będziemy ukrywać tę czynność, nigdy jej nie zaakceptujemy" - dodaje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl