Trwa ładowanie...

22-latka uwięziona w ciele ośmiolatki. Sprawdzamy, co u niej słychać

 Anna Klimczyk
Anna Klimczyk 26.01.2022 19:19
Mam 22 lata i utknęłam w ciele ośmiolatki. Ludzie nieustannie krytykują moją mamę
Mam 22 lata i utknęłam w ciele ośmiolatki. Ludzie nieustannie krytykują moją mamę (Facebook)

Shauna Rae z powodu skutków ubocznych wynikających z leczenia, które przeszła w dzieciństwie, przestała rosnąć. 22-latka jest uwięziona w ciele dziecka. Pisaliśmy już, że dziewczyna często spotyka się z negatywnymi komentarzami dotyczącymi jej zachowania i wyglądu. Teraz, aby wyjaśnić innym, na czym polega choroba, z którą się zmaga, Shauna zdecydowała, że wystąpi w filmie dokumentalnym.

spis treści

1. Uwięziona w ciele dziecka

Kiedy Shauna Rae miała zaledwie sześć miesięcy, jej rodzice usłyszeli tragiczną diagnozę - złośliwy nowotwór mózgu. Dziewczynka musiała przejść długie i wyczerpujące leczenie. Nikt jednak nie spodziewał się, jakie mogą być skutki uboczne terapii. Przysadka dziewczynki została uszkodzona przez chemioterapię i lekarze stwierdzili, że Shauna już nie urośnie.

Właśnie z tego powodu 22-latka wygląda jak dziecko, mimo że jest w pełni dorosłą kobietą.

Zobacz film: "Ciąża maskowała raka jelita grubego"
Mam 22 lata i utknęłam w ciele ośmiolatki
Mam 22 lata i utknęłam w ciele ośmiolatki (Facebook)

Niestety dziewczyna spotyka się z wieloma negatywnymi komentarzami dotyczącymi swojego wyglądu.

- Często widzę oceniający wzrok przechodniów na ulicy. Ludzie krytykują moją mamę za to, że pozwala mi się malować, a przecież jestem już dorosła - tłumaczy kobieta.

22-latka twierdzi, że czasami podczas wspólnych spacerów ludzie podchodzą do niej i jej mamy i krytykują metody wychowawcze kobiety. Shauna tłumaczy, że negatywne komentarze bardzo mocno na nią wpływają.

- Czuję się okropnie z powodu mojej mamy, ponieważ nie radzę sobie z tymi wszystkimi reakcjami. Ciągle musimy tłumaczyć ludziom, że jestem wystarczająco dorosła, by podejmować własne decyzje - mówi 22-latka.

2. "Chcę wyjaśnić innym, z jaką chorobą się zmagam"

Shauna, aby normalizować swoją chorobę, wystąpiła w filmie dokumentalnym "Jestem Shauna Rae" wyprodukowanym przez TLC. 22-latka twierdzi, że to był dla niej bardzo trudny krok i musiała wyjść ze swojej strefy komfortu. Dziewczyna ma nadzieję, że po obejrzeniu dokumentu niektórzy zrozumieją, że ocenianie innych tylko na podstawie wyglądu jest krzywdzące i bezzasadne.

- Gdybyś na mnie spojrzał, pomyślałbyś, że jestem tylko normalną małą dziewczynką. Prawda jest taka, że nie jestem małą dziewczynką. Jestem kobietą, 22-latką uwięzioną w ciele ośmiolatki - powiedziała w filmiku, który ma reklamować produkcję.

Uwięziona w ciele dziecka
Uwięziona w ciele dziecka (Facebook)

Pod udostępnionym filmikiem pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy:

"Nie powinno się oceniać kogoś tylko na podstawie wyglądu. Jeśli chcesz krytykować tę kobietę, to może najpierw z nią porozmawiaj, a okaże się, że nie jest dzieckiem",

"Ale ta dziewczyna jest piękna! Wystarczy spojrzeć na jej oczy",

"Wysyłam ci dużo miłości".

Dokument zebrał też wiele pozytywnych recenzji. Widzowie docenili odwagę Shauny i to, że chciała podzielić się swoją historią.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze