Trwa ładowanie...

Mężczyzna uwięziony w ciele dziecka. Manpreet Singh urodził się z rzadką wadą genetyczną

 Maria Krasicka
22.04.2021 09:56
25-latek uwięziony w ciele niemowlaka
25-latek uwięziony w ciele niemowlaka (Facebook)

Manpreet Singh ze względu na rzadką wadę genetyczną przestał rosnąć w wieku 6. miesięcy. Mimo że ma już 25-lat jego stan psychofizyczny wskazuje to, że nadal jest niemowlęciem.

spis treści

1. Mężczyzna w ciele niemowlaka

Manpreet Singh urodził się w 1995 roku. Jednak mając zaledwie 6 miesięcy, nagle przestał się rozwijać. Przerażeni rodzice udali się z nim do lekarza, ale usłyszeli, że to normalne i wkrótce ich syn z powrotem zacznie rosnąć.

Mimo że jego rodzeństwo nie miało żadnych trudności rozwojowych, stan Manpreeta nigdy się nie poprawił. Mając 25 lat, waży zaledwie 9 kg i ma 59 cm wzrostu.

Zobacz film: "5 rzeczy, których nie wolno mówić córce"
Manpreet ma 25 lat
Manpreet ma 25 lat (Facebook)

Rodzina chciała zbadać chłopca, ale ze względu na brak środków, nie mogła sobie pozwolić na kosztowne badania genetyczne. Lekarze, którzy mieli z nim styczność, są przekonani, że odpowiedzialne za jego stan są problemy hormonalne, jednak jak zaznaczają, konieczne do postawienia diagnozy są wnikliwe badania.

Według nich sylwetka, duże dłonie i stopy oraz nadmiar skóry, mogą wskazywać na zespół Larona. Jest to rzadka choroba genetyczna polegająca na niewrażliwości organizmu na hormon wzrostu. Choruje na nią zaledwie 300 osób na całym świecie.

2. Zespół Larona

Jednak przez chorobę poza rozwojem fizycznym, zatrzymał się również rozwój psychiczny. Mimo że Manpreet ma 25 lat, tak naprawdę jest niemowlęciem. Nie jest zdolny do mówienia i komunikuje się jedynie poprzez krzyki i płacz. Dlatego też opiekę nad nim sprawuje rodzina.

"Jest wspaniały. Często chichocze i rzadko się smuci. Dopiero gdy się czegoś przestraszy to płacze" – powiedział jego wujek.

Manpreet
Manpreet (Facebook)

Manpreet nie może narzekać na brak miłości ze strony najbliższych, a wielu miejscowych wierzy, że jest inkarnacją hinduskiego boga. Organizują pielgrzymki, by móc go zobaczyć i dotknąć. Mimo to rodzina martwi się o jego przyszłość i konsultuje się z lekarzami, aby spróbować zrozumieć jego stan.

"Zaakceptowaliśmy jego los i w pewnym sensie cieszymy się, że go mamy, ponieważ jego radość jest zaraźliwa. Chcielibyśmy jednak wiedzieć, dlaczego tak jest" – powiedział brat, Mandeep.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze