Księżniczka Charlotte odziedziczyła talent po swojej babci. To miłość do tańca
Mała księżniczka Charlotte zaczęła pobierać nauki tańca. Jej matka, księżna Kate Middleton podzieliła się tą wiadomością podczas wizyty w Pałacu Kensington, w ogrodzie księżnej Diany. Najbliżsi współpracownicy księżnej Diany nie mają wątpliwości, że mała Charlotte odziedziczyła talent po swojej babci.
Zobacz film: "Księżna Diana, jakiej jej nie znacie"
Sprawdź koniecznie:
1. Wspólna pasja księżniczki Charlotte i księżnej Diany
Mimo upływu dwudziestu lat od śmierci księżnej Diany, wciąż pojawiają się nowe fakty dotyczące jej życia prywatnego. Nie każdy wie, że księżna uwielbiała muzykę i rytmikę. A taniec był jej szczególnie bliski.
"Księżna Diana kochała tańczyć i była w tym doskonała" – wspomniała w wywiadzie z Hello księżna Cambridge Kate. Przyznała, że jej córka księżniczka Charlotte także zaczęła uczęszczać na zajęcia tańca i robi coraz większe postępy. Bardzo możliwe, że talent odziedziczyła po babci.
Mało kto wie, że Diana przez lata brała prywatne lekcje tańca. Przestała w szkole średniej. Zaczęła ponownie tańczyć niedługo przed ślubem z księciem Karolem, gdy mieszkała już na dworze królewskim. Jak wyznała po latach, przeżywała tam tyle stresujących sytuacji, że trudno jej było panować nad sobą. Taniec przywracał jej równowagę. A kilka lat po urodzeniu Harrego, chcąc zrobić niespodziankę mężowi, zaaranżowała wspólne wyjście na wodewilowe przedstawienie w Royal Albert Hall.
Pod jakimś pretekstem opuściła lożę, a chwilę później wszyscy zobaczyli ją tańczącą na scenie do przeboju Billy’ego Joela "Uptown Girl". Niestety, niespodzianka nie przypadła mężowi do gustu, w przeciwieństwie do publiczności, która bisowała księżnej aż osiem razy.
Sprawdź koniecznie:
2. Wyjątkowy ogród Pałacu Kensington
Teren przy Pałacu Kensington jest pomnikiem pamięci księżnej Diany. Powstał na prośbę jej synów, księcia Williama oraz Harry'ego. W ogrodzie jest zasadzonych ok. 12 000 kwiatów, w tym lilie, tulipany nazwane "Diana" oraz białe niezapominajki, które zostały specjalnie wychodowane przez ogrodników. Wspominają oni, że księżna często z nimi rozmawiała i doceniała ich ciężką pracę.
"Bardzo lubiła tu spacerować i cieszyć się widokiem kwiatów – mówił magazynowi Hello szef ogrodników Sean Harkin. "Niezapominajki były ulubionymi kwiatami księżnej Diany” - dodał.
Komentarze