Trwa ładowanie...

Konto Davida Beckhama przejęła ukraińska lekarka. Pokazała, jak wygląda oddział położniczy w Charkowie

 Maria Krasicka
21.03.2022 11:45
Szefowa kliniki położniczej w Charkowie pokazała, jak wygląda obecnie praca na oddziale położniczym. Dzięki Davidowi Beckhamowi mogło obejrzeć to ponad 70 milionów internautów
Szefowa kliniki położniczej w Charkowie pokazała, jak wygląda obecnie praca na oddziale położniczym. Dzięki Davidowi Beckhamowi mogło obejrzeć to ponad 70 milionów internautów (Instagram)

David Beckham udostępnił swoje konto na Instagramie ukraińskiej lekarce. Kobieta opowiedziała 70 milionom fanów piłkarza, jak obecnie wygląda sytuacja na oddziale położniczym w Charkowie. Młode mamy ukrywają się w schronie przeciwbombowym.

1. David Beckham udostępnił konto ukraińskiej lekarce

Rosyjskie wojsko kilkukrotnie zaatakowało szpitale dziecięce i położnicze w Ukrainie. Seria niszczycielskich ataków, których celem byli najmłodsi obywatele, wywołała przerażenie na całym świecie, a prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał je aktem ludobójstwa.

To spowodowało, że ludzie na całym świecie jeszcze chętniej ruszyli na pomoc obywatelom Ukrainy. Jedną z takich osób jest David Beckham, który od 17 lat jest ambasadorem UNICEF. Były kapitan reprezentacji Anglii w piłce nożnej postanowił wesprzeć obywateli Ukrainy i na ten cel przeznaczył razem z żoną Victorią już milion funtów (ok. 5 580 309 złotych).

Na tym jednak jego rola się nie zakończyła. Beckham, który posiada ponad 70 milionów obserwujących na Instagramie, postanowił udostępnić swoje konto ukraińskiej szefowej ośrodka położniczego, Irinie.

2. Sytuacja młodych mam w Charkowie

Kobieta opowiedziała o tym, jak obecnie w polowych warunkach wygląda oddział położniczy w Charkowie oraz opieka nad noworodkami i ich mamami. Irina wytłumaczyła, że już w pierwszym dniu ataku Rosji na Ukrainę ciężarne pacjentki i świeżo upieczone mamy musiały zostać ewakuowane do piwnicy.

- To było straszne. Niestety nie możemy zabrać dzieci z oddziału intensywnej terapii do piwnicy, ponieważ są podłączone do sprzętu ratującego życie. Ich przeniesienie jest niemożliwe - powiedziała. - Pierwsze dni były najtrudniejsze. Musieliśmy nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości – dodała.

Irina pokazała jak wygląda oddział w piwnicy
Irina pokazała jak wygląda oddział w piwnicy (Instagram)

Irina pokazała, jak wygląda schron dla młodych mam i ich dzieci, a także jej praca, w której musi pogodzić kilka ról m.in.: szefowej kliniki, anestezjologa dziecięcego, a także psychologa, który wspiera pacjentki w tej trudnej sytuacji.

- Prawdopodobnie ryzykujemy życiem, ale w ogóle o tym nie myślimy. Kochamy naszą pracę – powiedziała.

Szczęśliwie dzięki wsparciu UNICEF klinika w Charkowie otrzymała nowe generatory tlenu, które pozwolą małym pacjentom wrócić do zdrowia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze