Kolejny krok w rozwoju – jak zachęcić do niego niemowlę?
Dzieci rozwijają się w niezwykle szybkim tempie. Każda umiejętność przychodzi jednak w odpowiednim czasie.
By dziecko postawiło pierwszy krok, musi wcześniej dużo trenować. Zaczyna już w brzuchu mamy, gdy macha nóżkami, kopie i uderza nimi. Będąc już na świecie, również wiele ćwiczy. Leży na brzuchu, wzmacniając mięśnie, raczkuje, wstaje przy pomocy drugiej osoby lub trzymając się mebli, a dopiero na samym końcu – samodzielnie rusza, by poznawać świat.
Tak jest z niemal każdą umiejętnością, co dorosłym jest czasem trudno zrozumieć. Każdy bowiem z niecierpliwością czeka na pierwsze słowa dziecka, pierwsze kroki, pierwszy uśmiech. A na to wszystko potrzebny jest czas. Choć nie wolno niczego przyspieszać, można tak stymulować rozwój malucha, by nieco szybciej osiągnął poszczególne kroki w rozwoju.
1. Potrzeby dziecka a kroki milowe w jego rozwoju
Noworodek w pierwszych dniach potrzebuje przede wszystkim snu i jedzenia. Dopiero po kilku tygodniach zacznie interesować się otaczającym go światem i intensywnie się go uczyć. Warto mu pomóc uczynić tę naukę przyjemniejszą. Do tego celu można wykorzystać matę gimnastyczną. Na początku zapewni ona rozrywkę niemowlęciu, które leżąc na plecach, może bawić się ośmioma stymulującymi zabawkami, które grzechoczą, brzęczą i klekoczą. Dziecko w ten sposób ćwiczy zdolności motoryczne.
Nieco starsze niemowlę z kolei zaciekawione będzie kierownicą z lusterkiem i klaksonem, który uruchamia 30 minut wesołej muzyki. Zabawkę wzbogacono w migające światełka i łagodne dla ucha sygnały dźwiękowe. Jeśli chcemy zachęcić dziecko do leżenia na brzuszku, wystarczy obniżyć kierownicę. Jest to ciekawe rozwiązanie, zważywszy na to, że są maluchy, które nie tolerują tej pozycji. A jest ona niezwykle ważna dla rozwoju dziecka.
Wspomniana mata ma ponadto jeszcze jeden walor: producent dwustronnie zabudował ją materiałowym obramowaniem, na którym znajdują się kolorowe rysunki. Będą one przyciągać uwagę maluszka, stymulować go do rozglądania się, a tym samym – do odwracania główki. Niemowlę będzie ponadto starać się wyciągać rączki ku interesującym go przedmiotom.
Wszystkie te ćwiczenia są niezwykle ważne i pomogą szybciej dziecku usiąść. Jego mięśnie będą bowiem gotowe na ten ważny krok, a osiągnięte to zostanie w sposób całkowicie naturalny i zdrowy dla maluszka.
Gdy zauważymy, że dziecko jest na tyle silne, że wykazuje chęć wstawania, można zamontować mu na obręczy łóżeczka zawieszkę, np. z karuzeli. Jest ona miękka, pozbawiona niebezpiecznych elementów. Nic zatem nie grozi maluszkowi, który chcąc dotknąć misie, wstanie po raz pierwszy. To ogromy sukces i kolejny etap rozwoju, który przybliża niemowlę do postawienia pierwszych samodzielnych kroków.
Warto pamiętać, by nie robić niczego na siłę. Sadzanie czy też stawianie na nóżkach, gdy maluch nie jest na to gotowy, może wyrządzić wiele szkody. Dziecko musi samodzielnie przechodzić z jednego etapu rozwoju w drugi, nieco bardziej zaawansowany. Dzieje się to wówczas w sposób łagodny i naturalny.