Farbowanie włosów w domu. "Miał być blond, wyszedł rudy"
Zamknięte zakłady fryzjerskie i kosmetyczne są koszmarem kobiet i mężczyzn na całym świecie. Podczas gdy mężczyźni uczą się strzyc na zero, kobiety próbują samodzielnie wykonać domowe farbowanie włosów. Z różnym skutkiem.
1. Farbowanie włosów w domu
Brak dostępu do fryzjera z powodu epidemii koronawirusa to problem, z którym, prędzej czy później zmierzą się wszyscy. Pewna Brytyjka postanowiła, że nie będzie czekać na poluzowanie obostrzeń wprowadzonych przez rząd i samodzielnie w domu przefarbuje sobie włosy. Po obejrzeniu kilku filmów instruktażowych w internecie stwierdziła, że posiadła już wiedzę niezbędną do wykonania tej, jak mogło się wydawać, nieskomplikowanej operacji.
25- latka, która na co dzień jest brunetką, postanowiła, że przejdzie domową metamorfozę i zmieni kolor włosów na blond.
Zobacz także: Jak samodzielnie obciąć dziecku włosy w domu?
2. Rozjaśnianie włosów
Cała operacja wydała jej się jeszcze bardziej kusząca, kiedy zorientowała się, że w salonie fryzjerskim musiałaby na nią wydać kilkadziesiąt funtów, a w wersji domowej zapłaciła niecałe 9 (ok. 50 zł).
Zobacz także: Farbowanie włosów w ciąży
Kobieta postanowiła jedynie rozjaśnić włosy. Tak też zrobiła. Niestety, jak w wielu takich przypadkach bywa, efekt okazał się zupełnie inny niż ten obiecywany w internecie. Okazało się, że zamiast blond włosów, Brytyjka ma teraz… rude.
"Jakoś specjalnie nie zmartwiłam się tym, jak to wyszło. Przynajmniej rodzina i znajomi mogli się ze mnie pośmiać" - mówi 25-letnia mama dwójki dzieci. Grunt to mieć dystans.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
