Trwa ładowanie...

Dziecko za kierownicą? To niedopuszczalne!

Ulubione zabawy dzieci to naśladowanie dorosłych
Ulubione zabawy dzieci to naśladowanie dorosłych (123rf)

- Zostawianie w zasięgu dzieci samochodu z kluczykami w stacyjce woła o pomstę do nieba. Jeśli dziecko ma taką okazję, jest duża szansa, że z niej skorzysta – ostrzega psycholog Aleksandra Piotrowska. Coraz więcej dzieci samodzielnie uruchamia samochód rodziców, a stąd już prosta droga do tragedii.

1. Nieletni kierowcy to już prawdziwa plaga

14-latek za kierownicą auta dostawczego w Chorzowie. 10- latek zabrał kluczyki do samochodu swojego dziadka i spowodował kolizję. Ośmiolatek w Niemczech spowodował wypadek, kiedy pędził nocą na autostradzie. To tylko niektóre z przykładów wydarzeń z ostatnich tygodni.

W sobotę sześciolatka w Lędzinach, korzystając z nieuwagi opiekuna, przekręciła kluczyk i potrąciła dziadka oraz starszą siostrę. W niedzielę w podróż ulicami Wałbrzycha ruszyła siedmiolatka. Dziewczynka zabrała kluczyki tacie, który odsypiał w domu po nocnej zmianie. Po przejechaniu 100 metrów zatrzymała się na trawniku.

Coraz częściej słyszymy o tym, że dzieci siadają za kierownicą aut i niestety nie zawsze, jak to było w przypadku dziewczynki z Wałbrzycha, wycieczka kończy się po 100 metrach.

2. Młodzi kierowcy sieją postrach na ulicach

Zobacz film: "Jak prawidłowo przewozić dzieci w samochodzie?"

Z policyjnych statystyk wynika, że podobnych przypadków, kiedy to dziecko prowadzi auto, zdarza się coraz więcej.

- Ze względów finansowych dostępność różnego rodzaju pojazdów jest większa niż w poprzednich latach. Kiedyś, kiedy mówiliśmy o wypadkach z udziałem dzieci prowadzących auto, chodziło głównie o ciągniki. Teraz dochodzą do tego motocykle, samochody osobowe i quady – mówi podinspektor Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Dzieci w samochodzie
Dzieci w samochodzie

Chłopcy zapięci w fotelikach samochodowych.

zobacz galerię

W ubiegłym roku dzieci do 14. roku życia spowodowały 337 wypadków drogowych. To o kilkanaście więcej w porównaniu z poprzednim rokiem. W trzech przypadkach finał był tragiczny. W tym roku liczba takich przypadków nadal rośnie.

3. Rodzice w pracy, a dzieci mają wakacje

Najwięcej tego typu przypadków zdarza się latem, kiedy dzieci częściej zostają w domu same, na przykład kiedy rodzice idą do pracy. Nie brakuje jednak sytuacji, kiedy kluczyki trafiają do rąk dzieci za zgodą i wiedzą rodziców.

- Czasem jest tak, że rodzice mają świadomość, że dziecko jeździ takim quadem czy autem po nieuczęszczanej drodze, ale przymykają na to oczy. Mówią "oj, ja też tak jeździłem, przecież jakoś musi się nauczyć" - dodaje podinspektor Radosław Kobryś.

4. Winni są rodzice

Wielu rodziców traktuje to jak dobrą zabawę. Sadza dziecko na swoich kolanach i wspólnie z nim prowadzi samochód, na przykład na polnej drodze. To niestety może mieć dramatyczne konsekwencje.

- To zachęca dziecko do samodzielnego mierzenia się z kierownicą, a to powinno być absolutnie niedopuszczalne – przestrzega dr Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięcy.

5. Bezmyślna nieostrożność

Nigdy nie można pozostawiać kluczyków w środku samochodu. To dla dziecka jawna zachęta. Aleksandra Piotrowska nie ma litości dla takich rodziców.

- Myślę, że to jest efekt wyjątkowej beztroski, żeby nie powiedzieć dosadniej - bezmyślności. Tu można mówić o zaniedbaniu dzieci – podkreśla.

Nie możemy wymagać od sześcio- czy ośmiolatka, że będzie wiedział, że prowadzenie samochodu jest niebezpieczne. Musimy przede wszystkim zadbać o to, by nie zostawiać kluczyków w jego zasięgu.

Z dziećmi trzeba przede wszystkim rozmawiać.

- Nie załatwia sprawy powiedzenie "nie możesz" – dodaje Aleksandra Piotrowska. - Ważne, żeby przedstawiać czynność kierowania pojazdem jako trudną, wymagającą odpowiedniej wiedzy i umiejętności sztukę.

6. Dzieci naśladują dorosłych

Dzieci od najmłodszych lat bawią się autkami, a ich ulubione zajęcia to właśnie naśladowanie dorosłych. To rodzic ma obowiązek przewidzieć zachowania dziecka.

Możemy być więc pewni, że obserwują też to, jakimi jesteśmy kierowcami. To, czy jeździmy za szybko albo jak traktujemy innych kierowców, z pewnością będzie miało wpływ na to, jaki styl jazdy w przyszłości będą prezentować nasze dzieci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze