Kasjerka wyrwała niemowlę z rąk klientki. Kilka sekund później powód był jasny
W jednym z supermarketów miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Kobieta pracująca na kasie obsługując klientkę, wyrwała jej z rąk małe dziecko. Gdyby tego nie zrobiła, mogłoby dojść do tragedii.
1. Szokująca historia w supermarkecie
Rebecca zarabia na życie, pracując jako kasjerka w jednym z supermarketów. Kobieta ma również potomstwo, które już zdążyło doczekać się własnych pociech. Gdyby nie to, że jest matka i babcią i ma wieloletnie doświadczenie w wychowywaniu dzieci, kto wie, jak skończyłaby się ta niecodzienna historia.
Będąc w pracy, Rebecca obsługiwała kolejną klientkę. Nagle zauważyła, że kobieta, która trzyma na rękach niemowlę, bardzo dziwnie się zachowuje. Młoda matka przestała reagować na pytania, a jej wzrok wydawał się nieobecny.
Rebecca długo się nie zastanawiała i natychmiast wyrwała klientce dziecko z rąk. Kilka sekund później kobieta stojąca przy kasie przewróciła się i upadła na podłogę. Kasjerka próbowała chwycić również matkę dziecka, a potem od razu wezwała pomoc.
2. Kasjerka z supermarketu uratowała dziecko
Jak się później okazało, klientka supermarketu miała atak padaczki. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji kasjerki, dziecku nic się nie stało. Kiedy Jessica Heinonen, mama małej Anabelle, odzyskała przytomność, z całego serca podziękowała Rebecce Montano za uratowanie jej córeczki. Nagranie z tego niecodziennego wydarzenia można obejrzeć na YouTube na kanale Inside Edition.
Pod koniec materiału filmowego ponownie pojawia się bohaterska kasjerka wraz z młodą mamą trzymającą swoją pociechę na rękach, Jednak tym razem obie kobiety są uśmiechnięte i z ulgą wspominają niebezpieczną sytuację, której doświadczyły.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl