Jej córeczka zakrztusiła się mlekiem i przestała oddychać. Teraz mama ostrzega rodziców
Młoda mama ostrzega rodziców, aby zgłaszali wszelkie problemy z oddychaniem występujące u ich dzieci. Jej córeczka podczas karmienia zakrztusiła się mlekiem, przestała oddychać i zaczęła sinieć. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji, zarówno mamy małej Charlotte, jak i lekarzy, życie dziewczynki udało się uratować.
1. Zakrztusiła się mlekiem matki
Olivia Jenkins zauważyła, że podczas karmienia z jej córeczką dzieje się coś złego.
Okazało się, że Charlotte zakrztusiła się mlekiem i przestała oddychać.
- Wszystko działo się bardzo szybko. Podniosłam ją, przyciągnęłam do piersi, a ona zwymiotowała na mnie. Natychmiast sprawdziłam, co się dzieje. Widziałam, że moja córeczka nie może oddychać i sinieje - wspomina kobieta.
Olivia natychmiast wezwała pogotowie ratunkowe, a sama rozpoczęła resuscytację krążeniowo-oddechową, którą wykonywała do momentu przyjazdu ratowników.
Lekarz stwierdził, że dziewczynce nic nie jest i to był jednorazowy incydent. Jednak kobieta nalegała, żeby ratownicy zabrali jej córeczkę do szpitala.
2. Dziecko trafiło do szpitala
Po wykonaniu szczegółowych badań okazało się, że dziewczynka cierpi na laryngomalację, czyli wrodzona wiotkość krtani. Jest to jedno z częściej występujących schorzeń u bardzo małych dzieci. U małej Charlotte zdiagnozowano również niemowlęcy bezdech senny.
Od tego czasu dziewczynka musi być stale poddawana tlenoterapii.
- Mamy nadzieję, że problem zniknie, gdy Charlotte dorośnie - mówi mama dziewczynki.
Lekarze apelują, aby rodzice zgłaszali wszelkie problemy z oddychaniem występujące u ich dzieci.
- Rodzice powinni zwracać uwagę na wszystkie niepokojące objawy w szczególności: oddychanie przez usta, wstrzymanie oddechu, parskanie, krztuszenie się lub kaszel - informują medycy.
3. Problemy z oddychaniem u dziecka
Gdy dziecko ma ciężki oddech, dyszy, gwiżdże podczas oddychania, a zwłaszcza, gdy dźwięki dochodzą z klatki piersiowej i płuc jest to powód do niepokoju.
Kiedy dziecko zaczyna wykazywać dziwne objawy, należy bardzo dokładnie je obserwować. Jeżeli występuje gorączka, a oddech zmienia się, należy jak najszybciej skontaktować się ze specjalistą.
Może to być wynik reakcji alergicznej, ataku astmy, zapalenia płuc czy choroby wirusowej.
Warto też policzyć oddechy dziecka. W przypadku noworodka prawidłowa liczba oddechów to 60 na minutę. U starszych dzieci waha się ona od 25. do 40. oddechów na minutę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl