Jak wybrać fotelik
Dlaczego dziecku potrzebny jest fotelik? Dlaczego nie wystarczą pasy bezpieczeństwa? Dlaczego ważne jest, by był to dobry, odpowiedni fotelik? Wszystko dlatego, że Dziecko nie jest małym dorosłym. Pisząc dziecko, nie mam na myśli wyłącznie noworodków i niemowląt. To, że one powinny być przewożone w fotelikach, wydaje się być oczywiste dla znacznej części rodziców. Gdy dziecko rośnie, dość łatwo jednak dochodzą do przekonania, że skoro im wystarczą pasy to i dzieciom zapewnią ochronę. A to zupełnie nie tak. Budowa kośćca, stawów, wzrost, proporcje ciała dziecka są diametralnie różne od naszych i niestety czynią go bardziej podatnym na wszelkie urazy.
1. Bezpieczeństwo w samochodzie
Dość długo głowa dziecka (szczególnie noworodków i niemowląt) jest nieproporcjonalnie duża w stosunku do reszty ciała. Twarz jest mniejsza od reszty czaszki, a kości są miękkie. Wszystko to sprawia, że uraz głowy u dziecka na ogół oznacza uraz mózgu. A to nie to samo, co guz na czole. Im dziecko mniejsze, tym ryzyko poważniejsze (co oczywiście nie oznacza, że nie ma go u starszych dzieci czy dorosłych!). Dlatego tak istotne jest, by głowa dziecka była chroniona przed uderzeniami. Do tego służy bądź to głęboki fotelik kołyska, bądź to rozbudowane zagłówki w modelach dla dzieci starszych.
Ogromne znaczenie mają różnice w budowie miednicy. Kości miednicy u dziecka nie są zrośnięte, a ponadto, jego miednica nie posiada tzw. kolców biodrowych, które u dorosłego przytrzymują pas na właściwym miejscu, nie pozwalając się mu przesunąć. Dzięki temu nie dochodzi do bardzo poważnych uszkodzeń organów wewnętrznych na skutek nacisku pasa na brzuch w czasie wypadku. Dzieci tej ochrony nie posiadają. Zapewnia ją fotelik. Modele dla maluchów mają własne, pięciopunktowe lub trzypunktowe pasy, a te dla starszych w odpowiedni sposób prowadzą zwykły pas bezpieczeństwa i stabilizują go. Dzięki temu w razie wypadku nie dochodzi do poważnych urazów wewnętrznych ani do zjawiska tzw. nurkowania, kiedy to dziecko w czasie zderzenia, silnego hamowania wsuwa się pod pas.
Kolejna istotna różnica dotyczy budowy kręgów szyjnych. Kręgi połączone są tu tkanką chrzęstną, która zaczyna kostnieć dopiero po 3. roku życia. Różnice obejmują również kształt kręgów szyjnych. Wszystko to sprawia, że w czasie wypadku kręgi szyjne u dziecka nie mają żadnej naturalnej ochrony przed negatywnymi skutkami nagłego, silnego szarpnięcia.
2. Jaki fotelik dla dziecka?
I znów z odsieczą przychodzą foteliki. Ich przemyślana konstrukcja sprawia, że siły powstałe w czasie wypadku są właściwie rozkładane i minimalizowane jak się tylko da. To jedynie podstawowe różnice dotyczące dzieci i dorosłych. By zapewnić dziecku należyte bezpieczeństwo w podróży, konstruktorzy fotelików powinni uwzględniać je wszystkie. Ich zadaniem jest opracowywanie, coraz to skuteczniejszych sposobów ochrony. Niestety, jak pokazuje praktyka, nie wszystkim przyświeca ten sam cel. Rodzice zaś powinni zawsze pamiętać, że nie korzystając z fotelika samochodowego, narażają swoje dziecko na poważne niebezpieczeństwo.
Aneta Stawiszyńska-Marciniak