Jak wybrać bezpieczne produkty do kąpieli dziecka?
Zanim wybierzemy kosmetyk dla naszego niemowlęcia, warto upewnić się, że spełnia on wymogi, jakie stawia wyjątkowo delikatna skóra dziecka. Potrzebuje ona specjalnej ochrony i pielęgnacji, dlatego też wybór odpowiedniego produktu nigdy nie powinien być kwestią przypadku.
1. Kosmetyki myjące a warstwa ochronna skóry
Gdy maluszek przychodzi na świat, jego warstwą ochronną jest tzw. kwaśny płaszcz. Jego pH skóry ma odczyn neutralny, jednak może on nie stanowić odpowiedniej bariery przed bakteriami i grzybami. Z tego też względu, wybierając kosmetyki dla noworodka i niemowlaka, warto sięgnąć po te, które nie zmieniają naturalnego pH skóry i nie odtłuszczają całkowicie.
Porównując mydła w płynie ze zwykłymi, da się zauważyć, że te drugie mają odczyn pH ok. 10. Oznacza to, że o ile są produktami myjącymi, o tyle mogą wysuszać skórę i odtłuszczać, a więc pozbawiać ją naturalnej warstwy ochronnej. Produkty płynne nie zmieniają naturalnych właściwości skóry, stąd też są łagodniejsze zwłaszcza dla delikatnej skóry dziecka.
2. Emolienty i oleje
Kosmetyki, które nazywamy emolientami, to preparaty zawierające substancje natłuszczające i zmiękczające skórę. Ich zadaniem jest nawilżenie i utrzymanie naturalnej bariery ochronnej, która zabezpiecza przed wysuszeniem i czynnikami zewnętrznymi. Emolientem mogą być preparaty myjące, toniki, jak również balsamy do masażu. Tego rodzaju kosmetyki są bezpieczne dla delikatnej skóry dziecka.
Uważać jednak powinniśmy na oleje roślinne. Kosmetyki z niezemulgowanym olejem roślinnym (jest to 100% olej) wysuszają skórę i mogą rozpuszczać znajdujące się w niej lipidy, przez co uszkadzać naturalną barierę naskórka. Zamiast tłuszczy roślinnych warto sięgnąć np. po produkty z olejem parafinowym, który nie rozpuszcza, a przez to nie niszczy lipidowej powłoki.
Oliwki dla dzieci nie powinny więc bazować na oleju roślinnym (może występować w kosmetyku jako dodatek, ale nie główny składnik), a na olejach mineralnych, które nie są tak podatne na jełczenie i nie mają drażniących zapachów ani składników. Są bezpieczniejsze dla dzieci i łagodniejsze dla ich skóry.
3. Olej parafinowy – fakty i mity
To, co najczęściej zarzuca się olejowi parafinowemu, to nieprzepuszczalność dla wody. Nie jest to jednak prawda. Olej parafinowy nie tworzy bariery nieprzepuszczającej. Rzeczywiście, ma on właściwości emoliencyjne i zapobiega nadmiernej utracie wody, co jest niezwykle ważne w przypadku skóry dziecka, która szybciej wysusza się niż ta u osoby dorosłej.
Pierwszym krokiem w nawilżaniu skóry maluszka jest hamowanie zbyt dużej ilości utraty wody i w tej kwestii olej parafinowy sprawdza się bez zarzutów. Dodatkowo jest on złym środowiskiem dla bakterii, nie jełczeje i nie zmienia swoich właściwości pod wpływem temperatury. Warto sięgnąć po olej parafinowy w postaci np. oliwki do masażu.
4. Konserwanty w kosmetykach dla dzieci
Tym, co spędza rodzicom sen z powiek, są substancje konserwujące w kosmetykach lub żywności. Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie takie środki są szkodliwe. Przykładem mogą być parabeny, które naturalnie występują w naturze.
Dobrze jest unikać tych składników w kosmetykach dla dzieci, zastępując je np. Sodium Lauroamphoacetate – delikatnym środkiem czyszczącym, bezpiecznym dla skóry dziecka i również pieniącym się. Jeśli wybrany przez nas kosmetyk ma w swoim składzie SLS lub SLES, ważne jest, aby nie były to dominujące składniki w produkcie.