3 z 6Nadpobudliwość u dzieci
O szkodliwości barwników mówi się już od lat 70. ubiegłego wieku. Z badań opublikowanych w 1977 roku w "The Delaware Medical Journal" wynika, że zachowanie dzieci z ADHD poprawiło się po zastosowaniu diety bez barwników spożywczych. W 1982 roku potwierdził to Amerykański Narodowy Instytut Zdrowia.
Tematem szkodliwości barwników zajęli się też naukowcy z Uniwersytetu Southampton w Wielkiej Brytanii, którzy zbadali związek pomiędzy sztucznymi związkami a nadpobudliwością u dzieci. Badacze doszli do wniosku, że zachowania impulsywne i problemy z koncentracją mogą być właśnie skutkiem spożywania przetworzonej żywności pełnej barwników.
W związku z wynikami naukowcy zalecili, by z rynku zniknęły: tartrazyna (E102), czerwień koszenilowa A (E124), żółcień pomarańczowa (E110), azorubina (E122), żółcień chinolinowa (E104) i czerwień allura (E129). Do tej pory są one jednak stosowane w przemyśle.
Na kolejnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Sprawdź też: Lubią eksperymentować z wyglądem. Kto przeszedł większą metamorfozę?