Prześwietlamy skład gum do żucia. Nie mamy dobrych wieści
Opakowanie gum do żucia znajdziemy prawie w każdej kieszeni. To szybki sposób na odświeżenie oddechu. Jej skład pozostawia jednak wiele do życzenia. W jednej drażetce jest ponad 15 składników, w tym takie, których powinniśmy unikać.
1. Guma dla każdego
Gumy do żucia są szeroko reklamowane jako produkty, które odświeżają oddech, wybielają zęby, zapobiegają próchnicy i korzystnie wpływają na dziąsła. Patrząc na uśmiechniętych ludzi w reklamie, łatwo uwierzyć, że to prawda.
Na fali rozmów o zdrowym żywieniu i popularności różnych aplikacji sprawdzających skład produktów postanowiłam ''prześwietlić'' skład gumy do żucia. Wystarczyła chwila i moim oczom ukazała się długa lista składników. Część z nich zaznaczona jest na czerwono, co oznacza że powinniśmy ich unikać, część jest neutralna dla naszego zdrowia. Sam fakt, ile składników znajduje się w jednej drażetce jest niepokojący. Gdy przyjrzymy się im bliżej, dwa razy zastanowimy się, zanim sięgniemy po drażetkę lub listek.
W reklamach słyszymy, że warto żuć gumę po każdym posiłku. Nic bardziej mylnego, maksymalnie możemy sięgać po nią dwa razy dziennie i żuć ok. 15 minut. Ten czas wystarczy, by przywrócić właściwe pH w jamie ustnej.
2. Długa lista składników
Gumy do żucia reklamowane są jako produkty bezcukrowe. To prawda. Nie znajdziemy w nich sacharozy, czyli popularnego cukru. Jest za to cała lista słodzików takich jak ksylitol, mannitol, izomalt, aspartam i acesulfam K.
Każda z tych substancji jest dopuszczona do użytku na terenie Unii Europejskiej, ale coraz więcej mówi się o ich szkodliwym działaniu. Na szczególną uwagę zasługują aspartam i acesulfam K.
Aspartam (E951) wzbudza największe kontrowersje. Jest ok. 200 razy słodszy od sacharozy, dlatego tak chętnie wykorzystywany jest przez producentów żywności. Nadmierne spożycie aspartamu może powodować bóle i zawroty głowy, kołatanie serca, zmęczenie i bezsenność. Aspartam dodawany jest chętnie nie tylko do gum do żucia. Znajdziemy go też w gazowanych napojach typu light, piwie, napojach izotonicznych, suplementach diety, galaretkach i innych.
Na listę składników oznaczonych jako ''Szkodliwy – unikaj'' trafił też acesufam K. To substancja wzmacniająca smak i zapach. Podobnie jak aspartam, stosowana jest jako słodzik w zastępstwie sacharozy. Według naukowców nadmierne spożywanie produktów, które mają w składzie acesulfam K może prowadzić do zwiększenia ryzyka zachorowania na nowotwory płuc, piersi oraz na choroby układu nerwowego.
Najwyżej w zestawieniu znalazł się jednak inny składnik gum do żucia – E320 Butylohydroksyanizol (BHA).
- Chemiczne dodatki do żywności są wszechobecne. Wpływają m.in. na przedłużenie trwałości produktu do spożycia oraz na jego konsystencję, nadając mu atrakcyjny wygląd. W przypadku BHA udowodniono, że wpływa on toksycznie na organizm człowieka i w nadmiarze może prowadzić do takich objawów jak świąd i zaczerwienienia skóry – tłumaczy dietetyk Maciej Pokarowski z poradni Mój Dietetyk.
BHA spożywany w nadmiernych ilościach powoduje też zaburzenia pracy wątroby, nerek, żołądka i tarczycy. W połączeniu z dużymi dawkami witaminy C sprzyja powstawaniu wolnych rodników, które mogą uszkadzać komórki. Ze względu na udowodnioną szkodliwość władze Unii Europejskiej zakazały stosowania BHA w produktach dla dzieci.
Wśród szkodliwych składników gumy do żucia znalazły się jeszcze węglany sodu (E500). Z badań naukowych wynika, że nadmierne stężenie tego składnika w organizmie może powodować uszkodzenie nerek lub nadprodukcję soku żołądkowego.
3. Szkodliwy wpływ gumy na zdrowie
Już samo żucie gumy ma szkodliwy wpływ na zdrowie. Naukowcy udowodnili, że osoby żujące gumę częściej sięgają po fast foody i wysoko przetworzone jedzenie. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że żucie miętowej gumy zmienia smak, co sprawia, że owoce i warzywa wydają się być gorzkie i niesmaczne.
Żucie gumy powoduje też dysfunkcje stawu skroniowo-żuchwowego. W wyniku ciągłego napięcia pojawiają się bóle głowy, bóle podczas mówienia, bóle zębów i zaburzenia słuchu. Chemiczne dodatki zawarte w gumie przyczyniają się też do erozji szkliwa.
Zanim sięgniemy po kolejne opakowanie gumy do żucia, sprawdźmy najpierw jej skład. W zależności od producenta różni się on m.in. dodatkiem słodzików.
- W miarę możliwości wybierajmy taki produkt, który zawiera jak najmniej chemicznych dodatków. Im krótszy skład produktu tym mniej został on przetworzony w procesie produkcji, a co za tym idzie w mniejszym stopniu będzie negatywnie wpływał na zdrowie – dodaje ekspert.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl