GIS ostrzega. "Po spacerze zmień ubranie"
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował na Facebooku, że aktywność kleszczy wzrasta sezonowo, a drugi jej szczyt właśnie się rozpoczął. "Po spacerze zmień ubranie i dokładnie obejrzyj ciało i włosy" - przypomina GIS.
1. Kleszcze wciąż groźne
"Choć kleszcze mogą szukać żywicieli przez cały rok, to ich aktywność wzrasta sezonowo. Pierwszy szczyt tej aktywności przypada na maj-czerwiec, drugi właśnie się zaczął!" - ostrzegł Główny Inspektorat Sanitarny na Facebooku.
Faktycznie, wrzesień i październik to miesiące, w których powinniśmy szczególnie uważać na te drobne pajęczaki. Ryzyko ich spotkania w lasach, łąkach i innych terenach zielonych wzrasta ze względu na zwiększoną liczbę spacerów oraz sezon grzybowy. Niestety, ostatnio panujące w Polsce ciepłe zimy sprawiły, że okres żerowania kleszczy może się wydłużać.
Kleszcze zagrażają nam ze względu na choroby, które mogą przenosić. Wśród nich najgroźniejsze i najczęstsze są borelioza i KZM, czyli kleszczowe zapalenie mózgu. Na tę pierwszą nie ma szczepionki, na KZM zaleca się szczepienia (szczególnie osobom, które często przebywają na terenach leśnych).
Choroby odkleszczowe są szczególnie niebezpieczne dla najmłodszych, których układ odpornościowy nie jest jeszcze w pełni rozwinięty. Dzieci są ponadto najbardziej narażone na te pajęczaki ze względu na to, że w czasie zabawy często biegają po trawie i wbiegają w zarośla, gdzie bytują kleszcze.
2. Patent leśników na kleszcze
Ochrona przed kleszczami to przede wszystkim profilaktyka, do której zaliczamy: odpowiednie ubranie, stosowanie ochrony przeciwkleszczowej i regularne kontrole ciała po przyjściu z dworu.
Leśnicy z Karkonoskiego Parku Narodowego polecają także swój paten na kleszcze: warto użyć popularnej rolki do ubrań. Wielu z nas ma ją w swoich domach - służy nam do pozbycia się sierści czy innych zanieczyszczeń, które szpecą naszą odzież. Leśnicy radzą, by zastosować rolkę także po każdym spacerze, jeszcze przed wejściem do domu. Wystarczy, że zdecydowanym ruchem dokładnie przejedziesz nią ubrania swoje i dzieci. Jeśli kleszcz przyczepił się np. do spodni, w ten sposób zostanie przyklejony do rolki i nie zdąży wbić się w skórę. Ten tani sposób daje nam szybką ochronę także przed przyniesiem pajęczaków do domu.
Poza tym, jeśli wybieramy się z dzieckiem na spacer do parku czy lasu, w miarę możliwości warto więc ubrać je tak, by miało zakryte ręce i nogi. Istotne są także zakryte buty.
"Kleszcze najczęściej wspinają się po skórze, szukając miejsca, gdzie mogą się wbić, dlatego warto zakładać jasną odzież, na której łatwiej dostrzec te pajęczaki" - radzą eksperci z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Pyrzycach.
Zanim wybierzemy się w tereny zielone, warto zastosować odpowiednie repelenty. Najlepiej wybierać te z DEET, czyli substancją chemiczną uznawaną za najskuteczniejszy środek, który odstrasza owady, w tym kleszcze. Jednak uwaga, dla dzieci i kobiet w ciąży mogą być one niebezpieczne.
Amerykańska Akademia Pediatryczna zaleca, by dla dzieci wybierać repelenty zawierające nie więcej niż 30 proc. DEET i zaznacza, że niemowlęta poniżej drugiego miesiąca życia nie powinny mieć wcale styczności z tym środkiem.
Stosowanie produktów zawierających DEET u dzieci do 12. roku życia nie powinno trwać przy tym dłużej niż miesiąc.
Po powrocie ze spaceru ciało dziecka należy dokładnie obejrzeć - szczególnie miejsca, gdzie skóra jest cienka i ciepła, bo w nie najczęściej lubią się wbijać pajęczaki. Zaliczamy do nich: miejsca za uszami, na linii włosów, pachy, pachwiny, miejsca pod kolanami i łokciami, pośladki i genitalia.
"Pamiętaj, aby zawsze po usunięciu kleszcza obserwować miejsce wkłucia i sprawdzać, czy na skórze nie pojawia się rumień" - przestrzega GIS na Facebooku, prezentując grafikę pokazująca, jak bezpiecznie usunąć kleszcza ze skóry.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl