Trwa ładowanie...

Czego potrzebują domy dziecka w dobie pandemii? "Nasze potrzeby są nieoczywiste"

 Katarzyna Gałązkiewicz
22.12.2020 13:44
Dzieci z Domu Dziecka w Topolinie po tegorocznej zbiórce charytatywnej
Dzieci z Domu Dziecka w Topolinie po tegorocznej zbiórce charytatywnej (fot. Krzysztof Pardo)

Skutki pandemii koronawirusa nie ominęły domów dziecka i placówek opiekuńczo-wychowawczych. Choć ich podopieczni zwłaszcza w grudniu mogą liczyć na datki od darczyńców czy przedsiębiorców, to dyrektorzy tych ośrodków podkreślają, że najpotrzebniejszych produktów wciąż brakuje. Można się zdziwić, czego najbardziej potrzebują dzieciaki.

1. Potrzeby zweryfikowała pandemia

W grudniu pomoc oferują dosłownie wszyscy. Od firm, fundacji, stacji telewizyjnych, po osoby prywatne. Choć chęci są szlachetne, często brakuje rozeznania w podstawowych potrzebach dzieci z domów dziecka. Nawet w szkołach organizowane są zbiórki, które nie są konsultowane z żadną placówką w okolicy. Do ośrodków spływają kolejne worki z miśkami, ale brakuje ręczników czy skarpetek.

W tym roku sytuację dodatkowo komplikuje pandemia koronawirusa. Okazuje się, że produktami "pierwszej potrzeby" stały się artykuły higieniczne. Magdalena Sakson-Ostrowska, dyrektorka Domu Dziecka "Tęcza" w Katowicach w rozmowie z WP Parenting przyznała, że w tym roku potrzeby placówki nie są tak oczywiste, jak dotychczas.

Dzieci z Domu Dziecka w Topolinie po tegorocznej zbiórce charytatywnej
Dzieci z Domu Dziecka w Topolinie po tegorocznej zbiórce charytatywnej (fot. Krzysztof Pardo)
Zobacz film: "Rozrysuj mi to: Rowerowa zmiana ze Škodą i Wrocławską Inicjatywą Rowerową"

- W związku z pandemią koronawirusa mamy duże zapotrzebowanie na środki higieniczne różnego rodzaju. Dotyczy to zarówno płynów dezynfekujących, jak i mydeł do rąk, żeli pod prysznic, szamponów czy płynów do podłóg - wymienia pani Magdalena.

Dyrektorka dodaje, że szczególną uwagę należy zwracać na produkty do kąpieli dla dzieci. Niestety te, które są najczęściej wysyłane przez darczyńców, nie mogą być używane przez wszystkich podopiecznych.

- Przydatne są zwłaszcza rzeczy dla dzieci o specjalistycznych potrzebach, które mają atopową skórę czy są alergikami. Dużą uwagę trzeba przywiązywać do tego, żeby produkty, które chcemy wysłać dzieciom, nie wysuszały im skóry, a niestety te, które otrzymujemy, najczęściej dla tych dzieci po prostu się nie nadają - wyjaśnia Magdalena Sakson-Ostrowska.

2. Nie pluszaki, lecz tekstylia i bielizna

Rzeczami, które sprawdzą się niezależnie od sytuacji, nie są popularne datki takie jak słodycze czy pluszaki. Są to tekstylia i te części garderoby, które szybko ulegają zużyciu.

- Dzieci mają tak naprawdę szerokie potrzeby, staramy się kupować na bieżąco to, co jest potrzebne, natomiast wszystkie takie rzeczy "ponad" są mile widziane. Wymieniona wcześniej chemia, ale też ręczniki, prześcieradła czy pościel, bo te rzeczy po kilku praniach się zużywają. Na pewno potrzeba nam też bielizny, skarpet, rajstop i majtek - informuje Magdalena Saks-Ostrowska.

Przy wyborze prezentów warto wziąć pod uwagę także wiek dziecka. W ośrodkach, oprócz małych dzieci, znajduje się także młodzież, której potrzeby są zupełnie inne.

- Czego innego potrzebują starsi wychowankowie, którzy na przykład uczą się gotować, a czego innego młodsze dzieciaki. Ci, którzy sami zaczynają przygotowywać potrawy, najczęściej potrzebują porządnej patelni. To jest taki artykuł, który wymienia się najczęściej. Te, które kupujemy, pokryte teflonem, nawet jak są przyzwoitej jakości, pod wpływem częstego użytkowania przez naszych podopiecznych bez przerwy ulegają zniszczeniu. Najbardziej przydałyby się te patelnie, które nadają się do różnego typu palników, zarówno do gazu, jak i płyt. Ważne, aby były odporne na ścieranie. Naczynia, kubki, talerze, tego też potrzeba - wymienia pani Magdalena.

Dom Dziecka "Tęcza" w Katowicach
Dom Dziecka "Tęcza" w Katowicach

Dyrektorka Domu Dziecka Tęcza dodaje, że tak naprawdę dzieci ucieszą się ze wszystkich prezentów, które otrzymają, bo wiedzą, że przede wszystkim liczy się gest. Niemniej jednak podkreśla, na co zwracać szczególną uwagę.

- Nasze dzieci wiedzą, że wszystko kosztuje, i że wszystkiego mieć nie mogą. Najważniejsze jest jednak to, żeby przesyłać im rzeczy nowe - zwłaszcza w dobie pandemii, gdzie o bakterie i wirusy na produktach nie trudno. Używanych nawet nie możemy przyjmować - mówi wprost pani Magdalena - Jeżeli ktoś chciałby pomóc i ustalić szczegóły zakupów, to najlepiej zadzwonić i zapytać o konkrety placówkę. Dzieci rosną, z miesiąca na miesiąc mają inny rozmiar, sytuacja zmienia się więc dynamicznie - tłumaczy dyrektorka.

Z placówką najlepiej kontaktować się telefonicznie lub mailowo pod adresem: info@domtecza.org.pl, lub nadsyłać paczki na adres: Dom Dziecka Tęcza, ul. Rybnicka 1, 40-038 Katowice.

3. "Bądźmy Mikołajami dla samotnych dzieci"

Krystyna Kumkowska, prezeska stowarzyszenia "Dębowe Zacisze" w Brzeźnie, zorganizowała w tym roku zbiórkę dla dzieci z Domu Dziecka w Topolnie. Jak powiedziała, zbiórka ma na celu spełnianie życzeń podopiecznych, które oprócz tych wymienionych przez dyrektor Domu Dziecka "Tęcza" w Katowicach, dotyczą zabawek. Ze względu na pandemię można się bawić przede wszystkim w pomieszczeniu zamkniętym.

- Z uwagi na aktualną sytuację epidemiczną oraz konieczność spędzania większej ilości czasu w domu oraz w miejscach rzadziej uczęszczanych zachęcaliśmy do wsparcia w postaci książek, przyborów szkolnych, puzzli, gier planszowych czy zabawek (z wyjątkiem pluszaków) - powiedziała pani Krystyna.

Dyrektorka dodała, że choć zbiórka powstała w związku ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia i oficjalnie zakończyła się 15 grudnia, to dary można przekazywać dzieciom przez cały rok.

Oprócz wymienionych wyżej produktów dobrym pomysłem będzie także sezonowa żywność taka jak owoce czy warzywa oraz piżamy i tenisówki w różnych rozmiarach. Rzeczy można nadsyłać pocztą oraz kurierem. Jeśli ktoś mieszka w pobliżu, może zjawić się przed ośrodkiem także osobiście.

Na stronie można znaleźć adresy domów dziecka
Na stronie można znaleźć adresy domów dziecka

Warto wiedzieć, że w 2006 roku powstał specjalny portal, na którym możemy zobaczyć listę wszystkich placówek opiekuńczo-wychowawczych działających w kraju. Na stronie domydziecka.org placówki, które wyrażą taką chęć, mogą w specjalnym miejscu na stronie wpisać konkretne potrzeby. A tych jest naprawdę wiele.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze