Trwa ładowanie...

Chociaż nie dawali mu wielkich szans, dziś jego serduszko bije. Przełomowa operacja w łonie matki!

 Aleksandra Miłosz
04.12.2018 10:19
Chociaż nie dawali mu wielkich szans, dziś jego serduszko bije. Przełomowa operacja w łonie matki!
Chociaż nie dawali mu wielkich szans, dziś jego serduszko bije. Przełomowa operacja w łonie matki!

Tylko przyszli rodzice wiedzą jakim szczęściem jest możliwość zobaczenia swojego rosnącego maluszka na badaniu USG. Często takie badanie nierozłącznie wiąże się jednak z lękiem, ponieważ w to w trakcie jego wykonywania lekarz wykrywa możliwe wady dziecka. Kristine i Christopher dowiedzieli się, że serce ich synka nie rozwija się prawidłowo. U chłopca zdiagnozowano nie jedną, ale 2 wady serca. Niejeden rodzic załamałby się w tej sytuacji. Ale nie oni.

1. Nadzieja na życie

W 20. tygodniu ciąży para, która czekała na swojego ukochanego synka dowiedziała się, że chłopiec urodzi się z wadami serca, chociaż lekarze nie wykluczali też tego, że maluszek może urodzić się martwy z powodu niedotlenienia.

Nosi pod sercem nieuleczalnie chore dziecko. Chce je urodzić, by przekazać narządy innym dzieciom
Nosi pod sercem nieuleczalnie chore dziecko. Chce je urodzić, by przekazać narządy innym dzieciom [4 zdjęcia]

Para pochodząca z Ameryki, Keri i Royce Young podjęli dość kontrowersyjną decyzję. Wiele osób ich postanowienie

zobacz galerię

Pierwszą wadą zdiagnozowaną przez lekarzy było pełne przełożenie dużych tętnic, które polega na tym, że komory serca są nieprawidłowo połączone z dużymi naczyniami krwionośnymi. Powoduje to, że serce nie jest w stanie prawidłowo pompować krwi do pozostałych części ciała. Druga wada polegała na tym, że serce chłopca było szczelnie zamknięte, a naczynia krwionośne, które normalnie transportują tlen do komórek, nie mogły tego robić.

Zobacz film: "#dziejesienazywo: Czy badania prenatalne są bezpieczne?"
Facebook.com
Facebook.com

W rezultacie lekarze powiedzieli, że synek Kristine i Christophera prawdopodobnie urodzi się martwy lub umrze w ciągu kilku minut z powodu braku ukrwienia i tlenu. Jednak lekarze Edgar Jaeggi, Rajiv Chaturvedi i Greg Ryan postanowili za wszelką cenę ocalić życie dziecka. Aby to osiągnąć, opracowali odpowiedni plan działania, który miał sprawić, że serce maluszka zacznie działać jak najszybciej i przetrwać poród.

Facebook.com
Facebook.com

2. Cud narodzin

Lekarze mówią, że operacja, która uratowała życie małego Sebastiana to pierwszy przypadek użycia tej techniki u dziecka będącego w łonie matki. Zabieg polegał na włożeniu igły przez łożysko i wbicie jej prosto w serce chłopca. Na końcu igły znajdował się balonik, dzięki któremu lekarze stworzyli 3,5 mm otwór w przegrodzie przedsionkowej, pozwalając dzięki temu na swobodne przemieszczanie się krwi i tlenu.

Zobacz także:

5 dni później lekarze wywołali poród u Kristine, a Sebastian przyszedł na świat przy pomocy cesarskiego cięcia. Tydzień później przeszedł operację na otwartym sercu, która pozwoliła na wyleczenie jego wad. Teraz chłopiec doszedł do siebie i czuje się dobrze. Będzie jednak potrzebował regularnych badań, a w przyszłości potrzebna będzie kolejna operacja.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze