Chciała zaszczepić dziecko. "Państwo kolejny raz nie zdało egzaminu"
Matka napisała do Rzecznika Praw Obywatelskich skargę, w której wskazała na niedostępność szczepionki przeciw grypie dla dzieci. O sprawie informowaliśmy już w październiku. - Państwo kolejny raz nie zdało egzaminu - komentował wówczas dr n. med. Michał Bulsa. Biuro RPO wystąpiło do Ministerstwa Zdrowia o wyjaśnienia.
1. Matka napisała skargę do RPO
Do RPO wpłynęło pismo ws. braku dostępu do szczepionki przeciw grypie dla dzieci.
Wnioskodawczyni wskazała, że brakuje informacji o sposobie dystrybucji oraz dostępu do szczepionki Fluenz Tetra. W komunikacie na stronie RPO czytamy, że kobieta wyjaśniła, iż zaszczepiła czteroletnie dziecko pierwszą dawką tej szczepionki. Jednak czekając na dostępność drugiej dawki preparatu, dowiedziała się, dostaw już nie będzie.
Fluenz Tetra to szczepionka donosowa zawierająca cztery żywe atenuowane szczepy wirusa grypy. Preparat ten służy wywołaniu odporności na tę chorobę u dzieci w wieku od 24 miesięcy do 18 lat.
Ostatecznie kobiecie nie udało się kupić szczepionki. Podkreśliła w piśmie, że w tej sytuacji pacjenci, którzy przyjęli pierwszą dawkę, nie mogą kontynuować szczepienia.
Jak informowaliśmy na naszych łamach 20 października, preparat bardzo szybko się wyprzedał. Wówczas był dostępny jedynie w 4 proc. puntów aptecznych.
- 17 października otrzymaliśmy informację od producenta, że ta dostawa szczepionki Fluenz Tetra była pierwszą i ostatnią planowaną na polski rynek w tym sezonie grypowym - wskazywała w rozmowie z WP Parenting farmaceutka Klaudia Ćwiąkała współpracująca z serwisem GdziePoLek.pl.
Ekspertka dodała, że na rynek trafiło 25 tys. sztuk tego preparatu.
2. Zabrakło szczepionek
Dyrektor Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego BRPO Piotr Mierzejewski podjął interwencję w sprawie braku szczepionki w aptekach. Zwrócił się do dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji MZ Łukasza Szmulskiego z prośbą o stanowisko i informacje o podjętych lub planowanych działaniach.
- Taka sytuacja jest niedopuszczalna, szczególnie w czasie przed szczytem sezonu grypowego, który powinien mieć miejsce za kilka tygodni. Eksperci jak mantrę powtarzają, że szczepienia są kluczowe i konieczne, a państwo nie jest w stanie zapewnić obywatelom odpowiedniej liczby szczepionek. To skandal - komentował w rozmowie z WP Parenting dr n. med. Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
Niedostępność leku, którym rozpoczęto leczenie (w tym także szczepienie), lub jego zamiennika, może być potraktowane jako złamanie prawa obywatela do leczenia i jego kontynuacji.
- Jeżeli chcemy zabezpieczyć obywateli przed jakąś chorobą, to nie możemy projektować opieki zdrowotnej tak, że ciągle czegoś brakuje. My nie mówimy o najdroższym leku świata na SMA tylko o szczepionce donosowej dla dzieci. Państwo kolejny raz nie zdało egzaminu. Rozumiem, że jesteśmy po wyborach, nie wiemy jeszcze, jak będzie wyglądał rząd, ale państwo musi działać. A kolejny raz bezpieczeństwo lekowe nie zostało zapewnione - podsumował dr Bulsa.
19 października zapytaliśmy przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, dlaczego tak mało szczepionek Fluenz Tetra trafiło na polski rynek oraz czy nowe dostawy preparatu są planowane.
Nadal nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
