Trwa ładowanie...

Była wyśmiewana z powodu znamienia. Teraz pomaga innym

 Maria Krasicka
06.12.2021 10:59
Była wyśmiewana z powodu znamienia. Teraz pomaga innym
Była wyśmiewana z powodu znamienia. Teraz pomaga innym (Facebook)

O Connie Lloyd usłyszał cały świat, kiedy tylko się urodziła. Dziewczynka miała na nosie nietypowe znamię, które przypominało nos klauna. Jednak mimo operacji usunięcia zmiany, nadal musi się mierzyć z dokuczliwymi komentarzami ze strony rówieśników, którzy nazywają ją "Rudolfem". Nastolatka natomiast stara się pomagać innym dzieciom ze znamionami na twarzy.

spis treści

1. Naczyniak krwionośny u niemowlaka

Kiedy Connie Lloyd przyszła na świat, jej rodzice zauważyli, że na nosie dziewczynki znajduje się dziwne przebarwienie. Lekarze uspokoili ich, że znamię z czasem zniknie, lecz było wręcz przeciwnie. Wraz z kolejnymi miesiącami znamię stawało się większe i ciemniejsze, a mała Connie zaczęła odczuwać trudności w oddychaniu.

"Była tylko małym dzieckiem, kiedy po raz pierwszy ogłosiła, że chce mieć taki nos jak mój. To było straszne, że już w takim wieku czuła się skrępowana. Dodatkowo martwiliśmy się o jej zdrowie. Nie można było dłużej czekać" – mówi Zara Green, mama Connie.

Connie
Connie (Facebook)
Zobacz film: "Rudy chłopiec w afroamerykańskiej rodzinie"

Wkrótce okazało się, że dziewczynka ma naczyniaka krwionośnego w nozdrzach i wokół nich. Jest to łagodnie znamię powstałe wskutek przerostu małych naczyń krwionośnych, które pojawia się zazwyczaj w pierwszym roku życia dziecka.

Początkowym objawem jest płaskie, jaskrawoczerwone, niewielkie znamię, zlokalizowane zazwyczaj na twarzy, szyi oraz skórze głowy niemowlęcia.

Naczyniaki nie mają wpływu na zdrowie fizyczne. Mogą jedynie negatywnie wpływać na psychikę dziecka, trudności z adaptacją, niską samoocenę. Zmiany zazwyczaj znikają samoistnie, ale w niektórych przypadkach konieczna jest operacja, kiedy naczyniak wpływa na widzenie, czy oddychanie.

2. Przykre komentarze pod adresem dziewczynki

Szczęśliwie naczyniak Connie został w całości usunięty z jej nosa, kiedy miała zaledwie dwa lata. Jednak mimo że od tamtej pory minęło już 11 lat, jej rówieśnicy wciąż z niej drwią, nazywając Rudolfem Czerwononosym.

Connie ma już 13 lat
Connie ma już 13 lat (Facebook)

"Wraz z wiekiem wykazała się niezwykle dojrzałym podejściem do swojej blizny. Zaakceptowała ją i nie wstydzi się jej – mówi Zara. – Niestety inne dzieci nie zapominają. Mimo że Connie od lat nie ma już znamienia, łatwo jest je znaleźć w internecie. Kiedy chcą jej dokuczyć, wołają "Rudolf". Na szczęście Connie się tym nie przejmuje" – dodaje.

Jak tłumaczy, Connie przekuwa hejt, jaki ją spotyka w pozytywne działanie. 13-latka postanowiła wykorzystać swoje doświadczenie, by pomagać innym. Chce zwiększyć świadomość na temat powstawania znamion i zebrać niezbędne fundusze na rzecz organizacji Saving Faces, która zajmuje się redukcją urazów twarzy.

"Chce, aby wszyscy czuli się równi i kochali swoje ciało bez względu na to, jak bardzo jest pokryte bliznami – mówi Zara. - Jeśli opowiadając swoją historię, Connie może pomóc choć jednemu dziecku lub rodzinie poradzić sobie ze zniekształceniem twarzy, będzie to dla niej najlepszy prezent gwiazdkowy" - podsumowuje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze