Białogard: 5-latek utonął w studzience kanalizacyjnej
W Białogardzie w województwie zachodniopomorskim doszło do tragedii. 5-letni chłopiec, który szedł przez łąkę, wpadł do odkrytej studzienki kanalizacyjnej. Niestety nie udało się go uratować.
Do wypadku doszło ok. godz. 15. Chłopiec, który prawdopodobnie bawił się na pobliskim placu zabaw, wpadł do odsłoniętej studzienki. Teraz policjanci badają, dlaczego nie była prawidłowo zabezpieczona. Być może właz zabezpieczający został skradziony przez złomiarzy. Śledczy prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
Wiadomo natomiast, że zgłoszenie o wypadku Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie otrzymała ok. godziny 14.40. Kiedy zespół medyczny przyjechał na miejsce, zastał ojca chłopca, który przeprowadzał reanimację. Próby ratowania życia 5-latka nie powiodły się.
Jak mówi Mirosława Rudzińska, rzecznik KWP w Szczecinie, obecnie badane są wszystkie okoliczności wypadku.