Babcia miała swój sposób na ząbkowanie. Ojciec zakazał jej kontaktu z wnuczką
Ząbkowanie to z pewnością trudny okres w życiu każdego dziecka i rodzica. Kiedy dziecko zanosi się od płaczu i nie może się uspokoić z powodu bólu, rodzice dwoją się i troją, aby mu pomóc. Czasem korzystają również z porad osób innych. Tak było w tym przypadku.
1. Babciny sposób na ząbkowanie
Pewna mama poprosiła na forum portalu Reddit o radę. Opowiedziała historię dotyczącą ząbkowania jej dziecka. Kobieta pokłóciła się ze swoim mężem, który rozwścieczony wyszedł z domu po tym, jak dowiedział się, że jego żona zezwoliła swojej matce użyć whisky w celu uśmierzenia bólu dziecka.
"Jestem mamą po raz pierwszy. Mój mąż i ja mamy sześciomiesięczne dziecko, które strasznie ząbkuje. Kilka dni temu byłam w domu mojej mamy i rozmawiałam z nią o problemach z ząbkowaniem" - pisze kobieta.
"Moja mama zajmuje się staromodnymi rzeczami i naprawdę interesuje się ziołami i naturalnymi metodami leczenia, więc chciała spróbować wetrzeć whisky w dziąsła mojej córki. Powiedziała, że robiła to mnie i całej trójce mojego rodzeństwa. Pozwoliłam jej i wydawało się, że to trochę uspokoiło moją córkę" - dodaje.
2. Ojciec dziecka wściekły na teściową
Kobieta wróciła do domu i powiedziała o tym mężowi. Ten bardzo się zezłościł.
"Powiedział, że to jest szkodliwe dla naszej córki i nie łagodzi bólu" - pisze kobieta.
Mężczyzna uważał, że żona nie powinna zgadzać się na uśmierzanie bólu dziecka alkoholem, nawet w niewielkich ilościach. Kazał ograniczyć kontakty malucha z teściową.
„Jest paranoikiem. Obcerwuje mnie i córkę w każdej sekundzie. Czuję, że to niesprawiedliwe” - pisze rozżalona kobieta.
3. Co na to internauci?
W dyskusji pod postem wybuchła burzliwa dyskusja. Nie brakowało zarówno przeciwników, jak i zwolenników takich metod zapobiegania bólu. Kobieta otrzymała słowa wsparcia od osób, które tłumaczyły, że to jej pierwsze dziecko i ma prawo do popełniania błędów.
Niektórzy byli zdziwieni zachowaniem matki i nie kryli oburzenia.
Oto niektóre z komentarzy:
"Alkohol jest niebezpieczny. Tak się składa, że nie działa jako miejscowy środek przeciwbólowy, jeśli dziecko się uspokaja, to z powodu ogólnego uspokajającego działania alkoholu",
„Myślę, że to zabawne, jak twoja matka łączy używanie dobrze rozumianego, ale całkowicie nieodpowiedniego leku, z ziołami i naturalnym leczeniem".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl