6 podyplomówek, 20 lat pracy. Nauczycielka pokazała, ile zarabia
O niskich zarobkach nauczycieli mówi się od lat. Nie dziwne więc, że podwyżki dla tej grupy zawodowej to jedna z głównych oczekiwanych zmian w oświacie po zmianie rządu. Zgodnie z zapowiedziami premiera Donalda Tuska wynagrodzenia dla nauczycieli mają wzrosnąć o 30 proc. (w przypadku nauczycieli początkujących - o 33 proc.).
1. Ile zarabia nauczyciel?
Dotychczas, według rozporządzenia z 24 lutego 2023 r. nauczyciel początkujący mógł liczyć na 3690 zł brutto, mianowany - na 3890 zł brutto, zaś dyplomowany - 4550 zł brutto. Eksperci często porównywali zarobki nauczycieli z pracą w popularnych dyskontach. Ekonomistka Alicja Defratyka na łamach "Głosu Nauczycielskiego" zauważa, że początkujący pracownik Biedronki dostaje od 3950 do 4300 zł brutto, zaś Lidla - od 4200 do 5150 zł brutto. Niskie pensje to jeden z wielu czynników, które zniechęcają do wykonywania i wyboru tego zawodu.
Na początku 2024 roku na platformie X (dawniej Twitter) pojawił się na przykład wpis nauczycielki, która pokazała, że mimo 20 lat pracy w zawodzie i skończeniu studiów oraz licznych studiów podyplomowych zarabia nieco ponad 4400 zł - i to wliczając w to 300 zł dodatku motywacyjnego.
"Magisterka, 6 podyplomówek, wychowawstwo, dyplomowany, 20 lat pracy, 300 zł motywacyjnego....I to max, jaki mogę osiągnąć. Bardzo lubię pracę z Uczniami i nie chciałabym zmieniać ścieżki zawodowej. Ale bezpieczeństwo finansowe też by się przydało..." - napisała.
Magisterka, 6 podyplomówek, wychowawstwo, dyplomowany, 20 lat pracy, 300zł motywacyjnego....I to max, jaki mogę osiągnąć. Bardzo lubię pracę z Uczniami i nie chciałabym zmieniać ścieżki zawodowej. Ale bezpieczeństwo finansowe też by się przydało... pic.twitter.com/sJWCejht33
— Karolina 🇵🇱🇪🇺🏳️🌈 (@KarolaBiBi) January 2, 2024
Kobieta napisała o swoich zarobkach w odpowiedzi na list anonimowej nauczycielki przysłany do dziennikarza RMF FM Pawła Żuchowskiego.
"Panie Pawle, wiem, że temat już ucichł i nie chcemy siać nienawiści wobec niektórych pracowników TVP, ale dzisiaj dostałam wypłatę… mam skończonych 5 kierunków studiów i jestem, jak mawiają, nauczycielką z powołania. Bardzo lubię swoją pracę, lubię kształcić młodych ludzi. Ich charaktery, lubię ich obserwować, ukierunkowywać, patrzeć jak stają się dobrymi ludźmi. Ale nie wiem, czy wytrzymam i będę ciągnąć to dalej od września. Mam swoje dzieci, nieopłacone ich zajęcia dodatkowe za grudzień i brak perspektyw na wakacyjny wyjazd z nimi. Oprócz tego mnóstwo żalu chyba głównie do siebie, że wybrałam ten zawód. Na dowód załączam mój dzisiejszy przelew. Pracuję 6. rok, mam pełny etat. Tytuł magistra, drugie studia z tytułem licencjata i 3 podyplomówki" - zdradziła wówczas pedagożka.
Jak podaje serwis wynagrodzenia.pl, średnia pensja nauczyciela w Polsce wynosi 4860 zł brutto.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl